Tłumaczenia w kontekście hasła "szczerze nie znosi" z polskiego na angielski od Reverso Context: Powiedział, że chciał zniszczyć Boże Narodzenie, bo szczerze nie znosi radości.
Jest słoneczne, letnie południe. Słychać żyjące miasto – ptaki na drzewach, szum jeżdżących aut i odgłosy pozdrawiających się sąsiadów. Inaczej w mieszkaniu – tu od wczesnego ranka cicho i pusto. Jakiś czas temu domownicy w pośpiechu wybyli do szkoły i do pracy. Została tylko ona. Drobna staruszka, nazywana mamą i babcią, a czasami (kiedy wydaje się siedzieć zbyt daleko by nie słyszeć) również „Twoją matką” albo „starą sklerotyczką”. Siedzi tak codziennie w swoim pokoju, przy swoim stole, na swoim krześle, zbyt słaba, by samotnie wyruszyć gdzieś dalej niż do kuchni czy łazienki. Zbyt nieporadna, by włosy ułożyć w fantazyjny kok, który kiedyś był jej znakiem rozpoznawczym. I też zbyt rozkojarzona, by pamiętać o zakluczeniu drzwi wejściowych. Kiedyś chciała poczuć się jak dawniej i wyszła na chwilę do osiedlowego spożywczaka, po ulubiony dżem. Z chwili zrobiło się kilka godzin, bo zamiast do sklepu, skręciła do pobliskiego parku. Tam spotkała znajomą i przypomniała sobie, jak to miło do kogoś otworzyć usta. Te kilka pięknych godzin wolności skończyło się okropnie. Syn ją dopadł cały zdyszany, wyszarpnął niemal z ławki i zaprowadził do domu. Tam synowa wymachując kluczami, zrobiła wykład o jej zapominalstwie i nieodpowiedzialności. Że naraża bliskich na nerwy i ryzykuje zdrowie a nawet życie. A potem oboje wydali zgodny wyrok: Zakaz wychodzenia z domu bez opieki, pod ich nieobecność. Siedzi więc od tego czasu przy swoim okrągłym stole, przy którym odbywały się kiedyś wielkie, niedzielne obiady. Pamięta głośne rozmowy i dzieci biegające dookoła. Nasłuchuje dźwięków miasta i przypomina sobie te wszystkie lata gonitwy po sklepach. Nie po ubranie, ale po dobrą kiełbasę, po masło i ulubione lizaki dla wnucząt. Czasami jej wzrok zatrzymuje się na pomarszczonych dłoniach, kiedyś sprawnych i pracowitych. I zastanawia się, kto dziś chodzi po jej ogródku. Czy pamięta o podlewaniu wschodzących nowalijek? A może jej grządek już nie ma? Odgania wszystkie te myśli, które znów tylko spędzą melancholię i tęsknotę za czasami, kiedy była sprawna i żyła. Po prostu. Jej wzrok pada na gazetę leżącą na stole. Znów ktoś za daleko ją odłożył. A przecież wszyscy wiedzą, bo prosiła już tyle razy. Unosi się z wielkim trudem z krzesła, ale nic to nie daje. Nie ma siły sięgać po kule, kiedy do pokonania ma niewiele ponad metr. Ciągnie delikatnie za obrus i powoli przysuwa do siebie gazetę. Jeszcze kawałek, odrobinkę … i nagle ręka jej więdnie, opada bez życia wzdłuż tułowia. A wraz z nią obrus. I gazeta, szklanka zimnej, niewypitej herbaty, miseczka truskawek … Wszystko na podłodze a ona już wie, że znów będzie wykład. – Jezus Maryja, co tu się stało?! – pierwsza wpada synowa. – Spadło mi wszystko, chciałam … – zaczyna, ale wie, że zupełnie niepotrzebnie. – No czy mama zwariowała? Tyle razy mówiliśmy, żeby uważąć! A jakby na stole stało coś gorącego?! – synowa na zmianę gestykuluje i gorączkowo wyciera herbatę. Jak wariatka! Toż to tylko herbata, zimna. – myśli siedząca bezczynnie staruszka. Widzi, jak wzrok synowej pada na truskawki: – Jezu, plamy zostaną! Chodź zobacz, co narobiła! – woła męża (a syna staruszki). – Mamo, co Ty znowu nawywijałaś? – wtóruje mąż swojej żonie (a synowej staruszki). – Nic się nie stało, ja tylko chciałam przejrzeć. – pomarszczona, słaba dłoń sięga po gazetę. – Zostaw mamo! Już nic nie ruszaj. – zatrzymuje ją energiczne pacnięcie w rękę. – Ubranie ma też mokre. O tu jej poleciało na spodnie. – zauważa synowa i niebyt delikatnie podciąga teściową z krzesła. – Idziemy się przebrać. Przebieranie w nerwach i pośpiechu. Nic się nie stało przecież. To tylko herbata, dywan … myśli staruszka i zupełnie nie rozumie szumu, całych tych nerwów. Następnym razem dla świętego spokoju daruje sobie tę gazetę – postanawia, ale wie przecież, że za jakiś czas znów coś się stanie albo znów o czymś zapomni. Nie na złość. To się po prostu przytrafi: ziemniaki na gazie zupełnie wylecą jej z głowy, nie usłyszy telefonu, zostawi włączony telewizor i pójdzie się położyć. I za każdym razem będzie afera – wykłady, gesty, szturchania i klaps po łapach. A ona po raz setny zada sobie pytanie: Kiedy to się skończy …? *** Co myślisz, czytając scenę opisaną wyżej? Jak zazwyczaj komentujesz doniesienia, że znów w jakiejś rodzinie albo kolejnym domu (nomen omen) spokojnej starości jego mieszkańcy są wiązani, bici albo głodzeni? Ogromna krzywda … to prawda. A teraz wyobraź sobie, że tą staruszką jesteś Ty. Los zakpił z Ciebie okrutnie, bo to, co odbierasz jako brak szacunku, miłości i pospolitą przemoc, sam/a często i gęsto stosowałeś/aś wobec dziecka, jako najnormalniejszą metodę wychowawczą na świecie! Kiedy nie pytałeś/aś, nie słuchałeś/aś a zakazywałeś/aś i zmuszałeś/aś. Kiedy klaps (ręką, albo paskiem czy kablem – to zawsze było drugorzędne) był formą dyscypliny i nauki. Nie miałeś/aś czasu i cierpliwości, wystarczyło przełożyć przez kolano, czasami dopaść dziecko skulone gdzieś w kącie i zamachnąć się trzy razy. Żeby lekcja została zapamiętana. No więc jesteś tą staruszką. Jeśli masz poczucie żalu, smutku, ogromnej niesprawiedliwości i krzywdy dlatego, że ukochana osoba traktuje Cię jak przedmiot, to może w końcu zrozumiesz, że tak samo czuje dziecko. Różnica jest taka, że ono nie potrafi swoich uczuć nazwać, nie wspominając już o zakomunikowaniu ich Tobie. Jeśli nie mówi, nie znaczy, że nie czuje. Zresztą, przecież płacze wtedy i krzyczy „Ała, boli!”, ale kto by słuchał dziecka? Wiadomo, że nie chce dostać lania, Ty też byś nie chciał/chciała. Więc może przestaniesz w końcu powtarzać tę głupotę, że klaps to nie jest bicie a Ty nie raz dostałeś/aś na tyłek i wyrosłeś/aś na ludzi? No właśnie nie wyrosłeś/aś, jeśli nie rozumiesz, czym jest szacunek do drugiej osoby. Na tym polega Twoje nieszczęście. I Twojego dziecka oczywiście też, nawet bardziej. Jak ma niby wyrosnąć na dumnego człowieka, z niepodważalną pewnością swojej wartości, jak od najmłodszych lat dostawał po dupsku, do tego podwójnie jeśli miał czelność się odezwać? Jak w przyszłości kobieta ma odeprzeć niestosowne, seksistowskie uwagi szefa, jeśli już w dzieciństwie poznała, czym jest hierarchia i że lepiej jej nie podważać? Ceną Twojej znieczulicy jest znieczulica Twojego dziecka. Tak jak Ty relatywizujesz pewne zasady teraz, tak ono będzie robiło w przyszłości. Uderzy dziecko a później może uderzy też Ciebie. Będzie miało świetne usprawiedliwienie. I tego właśnie nie mogę znieść. *** Trzy mamy, trzy blogerki znają Matkę Naturę z każdej jej strony. Same walczyły o dobry i zdrowy poród, o karmienie naturalne, o własne wybory. Teraz dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem oraz zapraszają na cykl wpisów, poświęconym świadomemu macierzyństwu w zgodzie z naturą. Nie będzie polemiki z innymi metodami, nie będzie dyskredytowania odmiennych przekonań. Wierzymy, że bez względu na dokonywane wybory, każda mama chce dla swojego dziecka najlepiej. My tylko pokazujemy i polecamy nasze. Dotychczas ukazały się wpisy na następujące tematy: (zdjęcie:
Tłumaczenia w kontekście hasła "Ona też nie znosi" z polskiego na angielski od Reverso Context: Ona też nie znosi, chociaż w niej wystąpiła? Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
Timur, dzięki Tak więc, roślinki zamówione, szykuje się wyprawa do sklepu po ziemię no i na sobotę wstępnie zaplanowany restart. Miał być dzisiaj ale zawaliłam z roślinami Świecenie zacznę od tego co jest, na początek powinno wystarczyć. W międzyczasie będę się jeszcze decydować na światło. Możecie coś polecić? Jaki zestaw byłby najlepszy? Myślałam o dorzuceniu 24W T5. Trochę boje się dokładać 6500 po poprzednich doświadczeniach, z kolei nie wiem czy samo różowo-fioletowe doświetli mi dno i czy nie zrobi się z deka zbyt mrocznie albo zbyt... różowo edit. Z racji że mam straszną awersję do nauki na kolosa taką sobie luźną uwagę pozwolę wstawić. A mianowicie zaskoczyło mnie tempo w jakim rośliny zareagowały na carbo. Duży Henio dosłownie następnego dnia po dodaniu wypuszcza śliczne, soczyście zielone pędy Dorzuciłam też fotkę ze stanu obecnego (lepiej tego nie oglądać). A ponieważ strasznie nie lubię takiego stanu bezczynności i czekania (tak, wiem, akwaryście przystoi cierpliwość) to jeszcze fotka RC tak żeby zająć czymś głowę Tyle, życzę wszystkim miłej nocy zanim zacznę bardziej się rozpisywać : ) ziemia kupiona, oczywiście nie odkryję Ameryki stwierdzając, że prawie niemożliwością jest dostać taką bez nawozów. również roślinki przyszły.. i powiem szczerze, mega szybko, w świetnym stanie.. ale co z tego jeśli oczywiście tych najlepszych jest najmniej, a raczej są najmniejsze, a braki zamaskowali Limnobium. Z racji iż nie widzę nic złego w podaniu tu nazwy sklepu (mam nadzieję że nie zostanę za to okrzyczana/zbanowana) zamawiane były w Planta Garden. Nie jestem zwolennikiem kupowania w sklepach internetowych, no ale skusiłam się i chociaż nie jest tak źle jak mogłoby być to świetnie też nie jest. Plus za tempo i zabezpieczenie, minus za niesłowność. Tak więc.. jeśli ktoś ma nadmiar Gwiazdy Wodnej to chętnie przygarnę kilka sadzonek
Bardzo źle znosi pobyt w schronisku, codziennie towarzyszy MOLLY Niespełna roczna, wrażliwa dziewuszka. Bardzo źle znosi pobyt w schronisku, codziennie towarzyszy jej mnóstwo stresu.
the nature of its Okazało się, że natura jej promieniowania... It came to light that the nature of its radiation... Natura jej promieniowania wykracza poza wszystko, co znamy. The nature of its radiation is simply beyond anything we know. the nature of her Opierając się na moich wywiadach z nią i jej dziećmi, natura jej zbieractwa leży poza niemożnością wyrzucenia przez nią rzeczy. Based on my interviews with her and her children, the nature of her hoarding goes beyond the inability to throw things away. Other examples in context Jaka była natura jej body issue? What was the nature of her body issue? Jak leczyć taką chorobę, niewiele osób wie, ponieważ natura jej występowania nie jest znana. How to treat such a disease, few people know, because the nature of its occurrence is unknown. Według Arystotelesa natura jej nie znosi. Aristotle said that nature abhors one. See how “natura jej” is translated from Polish to English with more examples in context
Natura nie znosi próżni. Zawsze na miejsce starego, tego co się skończyło, zawaliło, tego co się pozbyłeś przychodzi nowe. Z reguły lepsze. Jeśli nawet
Strona korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień przeglądarki, będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności. Kliknij w obrębie elementu, aby zaakceptować i zamknąć rozumiem Dowiedz się więcej Na tej stronie zapoznasz się z Obowiązkiem Informacyjnym dotyczącym przetwarzania danych osobowych przez Stowarzyszenie Psychoterapii PoRozumienie.
Osoba, która ma połączenie z Naturą nigdy nie wpadnie w depresję. Okaż Naturze zainteresowanie i szacunek, a wtedy zaczniesz tworzyć z nią połączenie. Podobn
pokaż komentarz Jak zwykle w komentarzach masturbowanie się tymi 'ateistycznymi i sekularnymi' Czechami xD "Połowa dorosłych Czechów przyznaje, że wróżbici mogą przepowiadać przyszłość, amulety czasem przynoszą szczęście, uzdrowiciele mają zdolność leczenia, a horoskopy mogą wpływać na życie" - pisze socjolog Dana Hamplová w publikacji "Czech religiosity - church affiliation and belief". Według badań ludzie, którzy nie wyznają żadnej religii i nie wierzą w tradycyjne dogmaty kościelne, są skłonni do wierzeń alternatywnych, które mogą przybierać również formę wiary w okultyzm, duchy, horoskopy, wróżby i uzdrawianie. Ludzie po prostu wierzą w coś, często nie do zidentyfikowania, zgadzają się eksperci. "Fakt, że Czesi nie należą do oficjalnych kościołów, nie czyni z nich ludzi niewierzących, zsekularyzowanych" - powiedziała Hamplová. Według sondażu 33 procent Czechów korzysta z usług uzdrowicieli obok swoich lekarzy. Prawie osiem procent Czechów twierdzi, że uzdrowiciele pomagają im bardziej niż lekarze. Wiara w zjawiska nadprzyrodzone jest powszechna w czeskiej populacji, chociaż większość Czechów nie wierzy w żadnego konkretnego boga, potwierdzają to inne badania i eksperci. Według sondażu na temat zjawisk paranormalnych 46,5 procent respondentów ma do nich pozytywny stosunek, a jedna trzecia stosuje różne praktyki w zakresie zjawisk nadprzyrodzonych. Prawie 60 procent kobiet zgodziło się, że wróżbici potrafią przewidzieć przyszłość, podczas gdy tylko 40 procent mężczyzn ma takie samo zdanie. W amulety wierzy 55% kobiet, ale tylko 39% mężczyzn. Trzydzieści procent kobiet wierzy w niebo, ale tylko jedna piąta mężczyzn, zgodnie z badaniem "Religion and Gender - Why Women Are More Religious Than Men" (Religia i płeć - dlaczego kobiety są bardziej religijne niż mężczyźni). Przetłumaczono z (wersja darmowa) udostępnij Link pokaż komentarz @kniaz_jarema: w niereligijnych Chinach też ludzie wierzą w różne rzeczy ezoteryczne, przesądy itp. Ale to nie jest jakoś bardzo szkodliwe i nie narzucają tego innym ¯\_(ツ)_/¯ udostępnij Link pokaż komentarz @czworokot: Te ludowe gusła są tolerowane tylko dlatego, że nie są zorganizowane. Inne zorganizowane religie, które mogą stanowić zagrożenie dla państwowej ideologii są tępione - na przykład muzułmańscy Ujgurowie, Tybetańscy buddyści czy Falun Gong. udostępnij Link pokaż komentarz @kniaz_jarema: I co, czeski narodowy zwiazek wróżbitow i szamanow ciagnie ogromna kase : budzetu, naucza wrozbiarstwa w szkolach (za publiczna kase) i wspolksztaltuje tam prawo? Do tego prowadzi pedofilska przestepcza siatke? ( ͡° ͜ʖ ͡°) udostępnij Link pokaż komentarz @kniaz_jarema: I tak wiara w głupstwa takie jak amulety, wróżby, horoskopy itd. jest o wiele mniej szkodliwa niż przekonanie o tym, że istnieje konkretny Bóg, który wybrał wiarę w niego na warunek zbawienia, i który oczekuje, żeby co tydzień tłum wyznawców klękał, wstawał i modlił się do niego na zawołanie kapłana, i któremu nie podoba się in vitro, antykoncepcja, masturbacja, seks przedmałżeński, seks bez zamiaru płodzenia potomstwa i różne inne rzeczy związane ze stylem życia. I który oczekuje, że jego wyznawcy będą szerzyć w/w przekonania i usiłować przekonać do nich jak największą liczbę osób. Bo czy ktoś widział misjonarzy nawracających innych na wiarę w astrologię, amulety, okultyzm itd.? Tym bardziej że wróżki, producenci i sprzedawcy amuletów i talizmanów, autorzy horoskopów i okultyści nie są zrzeszeni w potężnej zhierarchizowanej organizacji mającej wpływ na polityków i życie publiczne, nie reprezentują swoich organizacji w szkołach publicznych, w debacie publicznej i na wydarzeniach państwowych, a moralność horoskopowa i okultystyczna nie jest wyciągana podczas rozmów na tematy od hodowli zwierząt na futra, przez edukację seksualną, walkę z pandemią, imigrację po przebieranie się dzieciaków na Halloween, weganizm, globalne ocieplenie i gospodarkę. W przeciwieństwie do przedstawicieli chociażby KRK, i w przeciwieństwie do tzw. moralności chrześcijańskiej. I czescy politycy nie twierdzą, że chcą Europy opartej na astrologii, wróżbiarstwie, amuletach, talizmanach i okultyzmie, że na tym opiera się tożsamość Czechów i że owe rzeczy to DNA Czechów poprzez wiarę, kulturę i prawo. I nie twierdzą, że jedyną alternatywą dla wartości opartej na astrologii, wróżbiarstwie, amuletach, talizmanach i okultyzmie jest nihilizm. Zaś czołowi polscy politycy twierdzą powyższe rzeczy w odniesieniu do chrześcijaństwa, a ściślej: katolicyzmu. Okultyści, wróżbiarze, wróżki itd. nie otrzymują również dofinansowania z budżetu państwa, tylko są całkowicie prywatnymi i niezależnymi przedsiębiorcami działającymi na własną rękę. Nie twierdzą, że mają prawo i obowiązek mówić ludziom, jak żyć i co jest dobre, a co złe. Więc rację tu mają @PDCCH, @galicjanin i @czworokot. udostępnij Link
Asteroid City. HILL: this was great, it was a Wes Anderson film. Two and a half stars of people.once again n
Emanuel Garm | Data: 01 luty 2021 Panna jest powściągliwą, łagodną kobietą, której głowę zaprzątają sprawy dnia codziennego. Ta spokojna z natury realistka może czasami sprawiać wrażenie zbyt poważnej. Jest bardzo dobrze zorganizowana w swoim codziennym życiu, a jej natura perfekcjonistki daje o sobie zarówno znać w pracy jak i w domu. Panie urodzone w znaku Panny potrafią być miłe i przyjaźnie nastawione do otaczających je ludzi, lecz zdarza się, że powodowane własnymi niepokojami i brakiem pewności siebie, tracą kontrolę i mówią coś, czego później żałują. Panny nie chcą sprawiać nikomu przykrości i w takich sytuacjach zazwyczaj proszą o wybaczenie, by naprawić stosunki z osobą, którą mogły skrzywdzić ich słowa. W głębi duszy są to bardzo czułe kobiety, które troszczą się o swoich przyjaciół i które łatwo jest pani Panna zmaga się z jakimś problemem, zamyka się w swoim świecie i nie daje sygnałów życia przez kolejne dni lub tygodnie. Jej żywiołem jest Ziemia, dlatego też Panna nie buja w obłokach i nie daje się zwieść złudzeniom czy nierealnym oczekiwaniom. Zanim zdecyduje się na udział w jakimś projekcie, musi mieć zagwarantowane bezpieczeństwo i nigdy nie zaangażuje się w przygodę, która będzie nieść z sobą zbytnie zdobyć miłość Panny?Uwodzenie nie wydaje się być mocną stroną Panny, w czym na pewno nie pomagają jej też wrodzona skromność i pokora. Panny to ciche kobiety, które wolą się nie wychylać i które umierają ze wstydu w obecności mężczyzny, który im się podoba. Tym sposobem wybranek ich serca, często nawet nie zauważa ich zainteresowania, co utrudnia mu przejęcie inicjatywy. Jak łatwo się domyślić, nie ułatwia to Pannom budowania relacji. Romantyczna i rozmarzona pani Panna potrzebuje czuć, że jej partner wspiera ją i motywuje na gruncie zawodowym, i jednocześnie jest tak samo jak ona zaangażowany w ich życie i mniej doświadczone Panny, bywają dość naiwne i łatwo ulegają mężczyznom, którzy we flirtowaniu i używaniu ładnych słówek mają tytuł mistrzowski. Starsze Panny, nauczone na błędach, nie dają się tak łatwo urodzone w tym znaku bywają zaborcze. Panna nie znosi, kiedy jej mężczyzny nie ma przy niej, nie toleruje też niewierności. Lubi jednak flirtować, choć nigdy nie pozwoliłaby, żeby jej partner robił to samo, za co można by jej zarzucić hipokryzję. Nie ma jednak czym się tak naprawdę martwić, ponieważ pani Panna bardziej niż od wdawania się w romanse woli koncentrować się na swoim życiu idealny partner potrafi zapewnić jej spokój i przywrócić jej pewność siebie w chwilach zwątpienia, tak aby mogła w pełni rozwinąć swój potencjał i zrealizować swoje najbardziej ambitne plany i Panna w łóżkuW sypialni Panna jest raczej za zachowaniem spokoju i kontrolowaniem swoich impulsów i niż poddaniem się pożądaniu. Nie ufa ani innym, ani sobie samej i niepokoją ją doznania, które może zapewnić jej własne ciało. W rzeczywistości Panna próbuje znaleźć równowagę pomiędzy swoją namiętną i marzycielską naturą, zgodnie z którą chętnie rzuciłaby się w wir odkrywania wszystkich istniejących rozkoszy seksualnych, a jej bardziej zachowawczą stroną, wzywającą do zachowania spokoju i niepoddawania się popędom. U Panny seks na okrągło miesza się z miłością i praktycznie nie zdarzają jej się stosunki z partnerem, którego nie darzy silnym uczuciem. Zawsze próbuje nawiązać więź z mężczyzną, zanim wylądują razem w jednym łóżku. Jest to jej sposób upewniania się, że oddaje się człowiekowi, który jest tego warty, a nie komuś pani Panna lubi seks, czasem ciężko jest jej się zrelaksować podczas zbliżenia, ponieważ za dużo jednak kocha się z kimś, kogo obdarza prawdziwym uczuciem, za drzwiami sypialni zostawia wszystkie swoje niepokoje i lęki.
CBA i Ministerstwo Środowiska wszczynają kontrole. Minister środowiska wszczyna kontrolę, a CBA wchodzi do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu. To jej urzędnicy zgodzili się na budowę kilkunastopiętrowego zamku na jeziorze w Puszczy Noteckiej. To obszar Natura 2000 - ktoś go nie chronił, choć powinien.
Natura natury jest i pozostanie niezmienna Jakiekolwiek prawo ustanowione przez człowieka może zostać zmienione przez niego w dowolnej chwili. Jednak żaden człowiek nie jest w stanie (i nigdy nie będzie – ani na jotę, ani na kreseczkę, „dopóki niebo i ziemia nie przeminą”) zmienić praw, które nie zostały ustanowione przez niego. Są one bowiem odwieczne i niezmienne: takie właśnie są prawa jakimi rządzona jest cała przyroda. Te prawa, te niewidzialne siły sprawiają, że np. planety poruszają się po swoich orbitach, że po zimie przychodzi wiosna, że z malutkiego ziarenka wyrasta w sprzyjających warunkach nowa roślina. Według niezmiennych praw jakimi rządzi się natura funkcjonuje dosłownie wszystko co żyje i istnieje we wszechświecie: nie tylko odległe galaktyki ale i wszystkie ziemskie istoty, w tym również nasz własny organizm, każda jego komórka. Za każdym razem gdy chcemy przechytrzyć lub obejść prawa natury wychodzimy na tym (delikatnie mówiąc) jak Zabłocki na mydle i ostatecznie… ponosimy długoterminowo sromotną porażkę. Możemy zatem jedynie do praw tych pokornie stosować się (tak jak czynią to wszyscy inni ziemscy mieszkańcy) lub… prędzej czy później będziemy cierpieć. Pięknie ujął tę myśl w słowa lekarz, dr Nand K. Sharma. Naturoterapeutka i pedagog, autorka książek, edukatorka, niestrudzona promotorka i pasjonatka zdrowego stylu życia. Od 2012 r. prowadzi poczytny blog Akademia Witalności, poświęcony tematyce profilaktyki zdrowotnej. Po informacje odnośnie konsultacji indywidualnych kliknij tutaj: Udostępnij:
٣٦٦ views, ٤ likes, ٦ loves, ٣ comments, ٢ shares, Facebook Watch Videos from Fundacja Dzika Nadzieja: Niejednokrotnie pisaliśmy, że natura nie znosi próżni. I często nam się to sprawdza. Dzisiaj
Dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego prognozuje, że wkrótce dzienna liczba zakażeń wyniesie więcej niż 40 tys. Według niego ważna jest edukacja, jak należy postępować w przypadku zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Prof. Grzegorz Gielerak, dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego stwierdził, że należy „edukować społeczeństwo jak zachowywać się praktycznie i odpowiedzialne w przypadku zakażenia” wirusem SARS-CoV-2”. Z powodu pandemii zostały między innymi zaniechane badania profilaktyczne czy porzucone nawyki zdrowego stylu życia. W ocenie eksperta prognozuje to, że ofiar walki z COVID-19 może być znacznie więcej, niż obecnie szacowano. W opinii szefa WIM termin wystąpienia trzeciej fali koronawirusa oraz jej charakter i skutki w dużej mierze były do przewidzenia. Jak wyjaśnił prof. Grzegorz Gielerak, można było analizować przebieg etiologicznie podobnych sezonowych zdarzeń epidemicznych i prowadzić prognozy. Do tego miałaby też dojść obserwacja zmian zjadliwości patogenu, jakie miały miejsce w krajach czy relacjach, z którymi Polska stosowała przez długi czas zasadę swobodnego przepływu osób. Prognozy rozwoju pandemii Ekspert stwierdził, że trzeba przygotować się na największą liczbę zakażonych od początku pandemii COVID-19. Może nawet wynieść ponad 40 tys. przypadków zachorowań dziennie. Ta dynamika wzrostu wiąże się też z tym, że zwiększy się liczba hospitalizacji i dzienna liczba zgonów. Prof. Grzegorz Gielerak podkreślił w swojej wypowiedzi, że będzie też rosła liczba ozdrowieńców. Razem z zaszczepionymi stworzą grupę niepodatną na zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Szef WIM stwierdził, że proces szczepień przeciw COVID-19 należy przyspieszyć program szczepień, ponieważ „natura nie znosi próżni, a wirus mutuje”. Przypomniał też, że w przypadku znikającej odporności będzie konieczne „uruchomienie programu szczepień przypominających, w tym wielowariantowych”. Według niego „warto już dziś rozpocząć intensywne działania, które mają na celu wykształcenie krajowych kompetencji w produkcji szczepionek”. Źródło: PAP Co należy zrobić, żeby szybko zakończyć pandemię? Doktor Grzesiowski odpowiada Sonda Którą szczepionką chciałbyś się zaszczepić? Pfizer BioNTech Moderna AstraZeneca Johnson&Johnson Inną Żadną
Kogut nie znosi jaj.Czyli jak optymalizować koszty z nioskami ? Report this article Katarzyna (Kate) Konarska-Błaszczyk Katarzyna (Kate) Konarska-Błaszczyk
Jej niepozorna wielkość może zmylić, bo w aronii jest całe mnóstwo witamin i minerałów. Ma ona największe działanie antyrakowe, jeżeli chodzi o owoce, a do tego aronia wspiera układ odpornościowy, krwionośny i nerwowy. Owoc ten sprawia również, że wyglądamy zdrowiej i czujemy się młodsi. Choć może przypominać jagodę, to tak naprawdę jest jedną z jej odmian. Aronia to krzew owocowy z rodziny różowatych, który pochodzi z Ameryki Północnej. Jest stosunkowo łatwy w uprawie, szczególnie w warunkach europejskich (potrzebuje dużo słońca i wilgoci, ale równocześnie świetnie znosi mrozy). Co ciekawe Polska jest jednym z największych producentów aronii. Zyskuje ona na swojej popularności nie tylko ze względu na dostępność w naszym kraju, ale przede wszystkim dzięki swojemu bogactwu składników. Preparaty z kategorii zdrowa żywność Odkryj potencjał zdrowej żywności. Do dyspozycji naszych Klientów oddajemy szeroki wachlarz produktów, które z powodzeniem uzupełniają piramidę dobrego odżywiania. Aroniowa bomba witaminowa Zdrowotne właściwości aronii wynikają z obecności w niej witaminy P. Z jednej strony to właśnie ona nadaje owocom swoją intensywną barwę, lecz równocześnie jest bioflawonoidem, która broni organizm przed bakteriami, wirusami i grzybami. Ponadto aronia chroni przed szkodliwym działaniem słońca (wzmacnia odporność na promieniowanie ultrafioletowe, dlatego jest polecana osobom z problemami skórnymi) oraz insektami. Witamina P pozytywnie wpływa również na nasz układ odpornościowy oraz naczynia krwionośne (głównie dzięki zawartości rutyny i antocyjanów). Związki te przyczyniają się również do obniżenia ciśnienia tętniczego krwi, więc aronia jest zalecana osobom, które zmagają się z nadciśnieniem. Dzięki temu spada u nich ryzyko wystąpienia zawału serca oraz zachorowania na miażdżycę. Ponadto owoc aronii wspomaga pracę naczynek krwionośnych oka. Dzięki temu można obniżyć ryzyko zachorowania na jaskrę i zaćmę oraz degeneracji plamki żółtej. Dobroczynny wpływ aronii na wzrok wynika również z tego, że antocyjany pomagają w regeneracji rodopsyny, która odpowiada za jakość widzenia. Osłabiają one także skutki długotrwałego działania promieniowania monitorów. Witaminy i minerały w składzie aronii Dobroczynny wpływ aronii na nasz organizm wynika także z obecności minerałów. W jej składzie nie brakuje potasu, fosforu, wapnia, magnez, żelaza, miedź, manganu, molibdenu, jodu, boru i kobaltu. Warto również zwrócić uwagę na obecność witamin C, E, a także z grupy B. Ta pierwsza jest lepiej wchłaniana właśnie przez obecność bioflawonoidów i działa wzmacniająco, poprawia krążenie krwi i spowalnia procesy starzenia. Z kolei dzięki obecności witaminy C lepiej wchłania się witamina E, która pełni rolę silnego przeciwutleniacza. Chroni to nasz organizm przed wolnymi rodnikami, obniżając tym samym ryzyko zachorowania na raka oraz powstania zmian degeneracyjnych. Działanie antyoksydacyjne Aronia przyczynia się ona również do likwidacji komórek nowotworowych. Według wskaźnika antyoksydacyjnego ORAC (Oxygen Radical Absorbance Capacity) aronia zajmuje najwyższe miejsce wśród owoców, jeżeli chodzi o działanie antyrakowe. Na tym jednak nie koniec witaminowych wartości aronii, bo do drużyny tej dołączają witaminy z grupy B. Wpływają one zbawiennie na działanie układu nerwowego, działa uspokajająco i usprawnia procesy myślowe. Dzięki temu może zapobiegać udarowi mózgu oraz chorobom Alzheimera i Parkinsona. Spożywanie tego owocu zalecane jest ponadto osobom, które borykają się z cukrzycą. Aronia zmniejsza bowiem stężenie glukozy w moczu oraz w krwi. Jak więc widać, jest to idealne “lekarstwo”, jeżeli chodzi o rozmaite choroby i dolegliwości XXI wieku. Aronia nie tylko dla zdrowia, ale i urody Aronia jest polecana osobom, które chcą stracić zbędne kilogramy. Nie tylko zawiera ona mało kalorii (ok. 50 kcal na 100 g), ale również posiada silne właściwości oczyszczające. Do tego ma dobry wpływ na wzmocnienie organizmu, który z reguły traci na odporności w trakcie diety. Dlatego też picie soków z aronii jest polecane także w trakcie przeziębienia. Owoce aronia działa odmładzająco i dobrze wpływa na paznokcie, włosy oraz cerę. Komu odradzić jedzenie aronii? Okazuje się, że tak naprawdę dotychczas nie odnotowano przeciwwskazań, jeśli chodzi o spożywanie aronii ani jej szkodliwej interakcji z lekami lub suplementami. Na owoce te powinny jednak “uważać” osoby mające niskie ciśnienie krwi, ze skłonnością do alergii, borykające się z chorobami układu pokarmowego lub zapaleniem żył. Nie wykryto również szkodliwego działania aronii (oczywiście spożywanej w umiarze) na kobiety w ciąży. Szklanka wypitego soku z tego owocu z pewnością nie zaszkodzi. Jak oswoić się z aronią? Aronia ma dosyć cierpki smak, ale ze względu na jej bogate właściwości, warto dowiedzieć się, jakiego rodzaju przetwory można z niej samodzielnie przygotować. Na liście są dżem z aronii, sok, syropy, galaretki, nalewki oraz konfitury i sosy do mięs. Dobrym sposobem na poskromienie cierpkiego smaku aronii jest również zamrożenie jej na 48 godzin lub przygotowanie suszonych albo kandyzowanych owoców.
. 6vuoktxu4d.pages.dev/9836vuoktxu4d.pages.dev/5536vuoktxu4d.pages.dev/7336vuoktxu4d.pages.dev/9886vuoktxu4d.pages.dev/9136vuoktxu4d.pages.dev/7956vuoktxu4d.pages.dev/3266vuoktxu4d.pages.dev/7986vuoktxu4d.pages.dev/1326vuoktxu4d.pages.dev/5896vuoktxu4d.pages.dev/3966vuoktxu4d.pages.dev/1836vuoktxu4d.pages.dev/9566vuoktxu4d.pages.dev/6816vuoktxu4d.pages.dev/546
natura jej nie znosi