Odszkodowania za śmierć bliskiej osoby można dochodzić nawet do 20 lat od daty śmierci. Co przysługuje z tytułu wypadku śmiertelnego? Zasady przyznawania odszkodowania, zadośćuczynienia i renty reguluje Kodeks cywilny. Zgodnie z jego zapisami, bliscy osoby zmarłej mogą ubiegać się o kilka rodzajów rekompensaty pieniężnej. Poniższe scenariusze zaczerpnięte zostały z książki: „Jak rozmawiać z uczniami o końcu życia i wolontariacie hospicyjnym” pod redakcją Józefa Binnebesela, Piotra Krakowiaka i Anny Janowicz, przygotowanej przez Fundację Hospicyjną. Ich autorami są nauczyciele praktycy, na co dzień pracujący z młodzieżą i stykający się z zagadnieniami śmierci, zarówno nagłej, jak i w następstwie przewlekłej choroby. Szkoła podstawowa | Radość i smutek Teresa Popaszkiewicz, Gdańsk Wprowadzenie/Zapis w dzienniku Rozpoznawanie i nazywanie uczucia radości i smutku. Rozmowa na temat święta Wszystkich Świętych. Zabawa i drama „Jest mi wesoło, jest mi smutno”. Zapoznanie dzieci z pojęciem: „żałoba” oraz sposobami radzenia sobie w chwilach żałoby. Pokazanie miejsca na terenie szkoły, w którym znajduje się gabinet psychologa. Oznaki późnej jesieni. Zapoznanie z utworem Antonio Vivaldiego Jesień. Praca plastyczna Cztery pory roku jesień (treści matematyczne zgodnie z rozkładem materiału). Założenia metodyczne I. Cele edukacyjne: uczenie rozpoznawania i nazywania uczuć; rozwijanie umiejętności radzenia sobie z uczuciem żalu, żałoby; troska o pamięć bliskich, którzy umarli; umiejętność rozpoznawania oznak późnej jesieni; zapoznanie z utworem Antonio Vivaldiego Jesień. II. Metody pracy: pogadanka; elementy dramy; praca z fotografiami. III. Środki dydaktyczne: ilustracje osób wyrażających miną uczucie radości bądź smutku; karteczki dla każdego dziecka z napisem tematu lekcji: RADOŚĆ, SMUTEK; przyniesione przez dzieci zdjęcia przedstawiające ich przodków; trzy kartki z napisami tematów scenek do przedstawienia; ilustracje przedstawiające późną jesień; arkusze szarego papieru; materiały plastyczne potrzebne do przedstawienia pracy; utwór Antonio Vivaldiego Cztery pory roku, odtwarzacz. IV. Czas: 2:45 minut. Przebieg zajęć I. Wprowadzenie 1. Na tablicy rozwieszone ilustracje przedstawiające ludzi, w różnym nastroju: radości, smutku. 2. Nauczyciel: Spójrzcie na tablicę i spróbujcie odgadnąć, o czym będziemy dzisiaj na lekcjach rozmawiać? 3. Wspólne ustalenie tematu lekcji: Radość i smutek. 4. Wklejenie do zeszytu karteczek (przygotowanych i rozłożonych na ławkach dzieci przed lekcją przez nauczyciela) z napisem: RADOŚĆ, SMUTEK. 5. Rozmowa z dziećmi na temat ilustracji: Kogo widzimy na ilustracjach? Co możemy powiedzieć o tych osobach, w jakim są nastroju? Po czym poznajemy, gdy ktoś jest smutny, a po czym gdy jest wesoły? Kto z was wie, jak możemy pogrupować te ilustracje, biorąc pod uwagę nastrój osób, które się na nich znajdują? (dokonanie podziału na dwie grupy: smutni, weseli) W jakich sytuacjach cieszymy się? A kiedy jest nam smutno? Propozycja przedstawienia w zeszytach, za pomocą rysunku, swojego obecnego nastroju (może to być tylko odpowiednia mina). 6. Próba odgadnięcia przez nauczyciela nastroju niektórych dzieci. 7. Swobodne wypowiedzi dzieci na temat ich nastroju. 8. Połączenie za pomocą strzałki przedstawionego za pomocą rysunku nastroju z odpowiednim wyrazem z tematu lekcji: radość bądź smutek. Jak sądzicie, czy można dzielić się z innymi osobami radością i smutkiem? W jaki sposób dzielimy się radością, a w jaki smutkiem? Co człowiek czuje, gdy dzieli się radością, a co czuje, gdy dzieli się smutkiem? (radość jest większa, a smutek mniejszy). II. Realizacja 1. Zabawa: „Jest mi wesoło, jest mi smutno”: dzieci wstają. Ustawiają się w kółko. Na środek wychodzi nauczyciel i poleca naśladować ruchem i odpowiednią miną różne sytuacje, na przykład dostałem szóstkę, dziś są moje urodziny, dostałem dwójkę, zaginął mój ulubiony pies, jestem chory itp. 2. Powrót na miejsca. Rozmowa z dziećmi na temat zbliżającego się dnia Wszystkich Świętych: Kto z was wie jakie święto będziemy obchodzili już wkrótce? (dzień Wszystkich Świętych) Którego dokładnie dnia w roku obchodzimy to święto? 3. Napis na tablicy: 1 Listopada — dzień Wszystkich Świętych: Czy jest to radosne czy smutne święto? Kto z was pamiętał i przyniósł dzisiaj na lekcję zdjęcie bliskiej osoby z rodziny, która już umarła? 4. Oglądanie przyniesionych przez dzieci zdjęć i krótkie przedstawienie osób znajdujących się na nich: Czy ludzie pamiętają o osobach, które już od nas odeszły, umarły? Co robicie w dniu Wszystkich Świętych razem ze swoją najbliższą rodziną? Czy ktoś z was przeżył już w swoim życiu śmierć bliskiej osoby? Co wtedy czułeś? Jak się zachowywałeś? Jak zachowywali się twoi bliscy? (smutek, poczucie winy, bezsilność, poczucie przytłoczenia, pogrążenia, samotność, złość lub wściekłość, pustkę, poczucie zagrożenia, strach przed przyszłością) Kto z was wie, jak jednym słowem możemy nazwać nasze odczucia, nasze często dziwne, niezrozumiałe zachowania po śmierci bliskiej nam osoby? 5. Dzieci próbują odgadnąć szukane słowo: ŻAŁOBA 6. Nauczyciel zapisuje na tablicy pod słowem „smutek” — z tematu lekcji — słowo: ŻAŁOBA Jak sądzicie, czy żałoba trwa zawsze? Kto z was wie, do kogo możemy zwrócić się o pomoc, gdy przeżywamy trudności, na przykład gdy jesteśmy w żałobie, gdy jest nam bardzo smutno, gdy mamy problem, gdy nie potrafimy poradzić sobie z jakąś życiową sytuacją, na przykład wtedy, gdy ktoś bliski nam umrze? 7. Wspólne ustalenie odpowiedzi na powyższe pytanie (rodzice, zaprzyjaźniony nauczyciel, ksiądz, psycholog). Czy wiecie, gdzie w naszej szkole znajduje się gabinet pani psycholog? (propozycja wyjścia i pokazania gabinetu psychologa). 8. Ćwiczenia dramowe: „Jest mi wesoło, jest mi smutno”. Podział klasy na trzy grupy. Każda grupa otrzymuje kartkę, na której zapisane jest zadanie do wykonania: Przedstawcie jak najkrócej za pomocą ruchu i odpowiedniej miny następujące sceny: bal wszystkich świętych; moja mama jest chora; wypadek na drodze. Przedstawienie scenek przez poszczególne grupy. Po każdym przedstawieniu omawia się treść, ze szczególnym uwzględnieniem nastroju smutku lub radości. Wspólna ocena poszczególnych przedstawień. 9. Nauczyciel zadaje pytania: Jaką mamy teraz porę roku? (jest już jesień). Czy jesień jest smutną czy radosną porą roku? Dlaczego jesień kojarzy nam się raczej ze smutkiem? Nauczyciel umieszcza na tablicy ilustracje późnej jesieni. Spójrzcie na ilustrację, spróbujcie odgadnąć, dlaczego jesień jest raczej smutną porą roku? (opadają liście, na dworze coraz szybciej robi się ciemno, jest coraz zimniej, ptaki odlatują do ciepłych krajów, często pada deszcz, rzadziej niż w innych porach roku świeci słońce, ludzie częściej chorują). 10. Propozycja naśladowania ruchem, mimiką i głosem oznak późnej jesieni: szumią drzewa; opadają liście; odlatują ptaki; zwierzęta szykują się do snu; zwierzęta zbierają zapasy na zimę; liście szeleszczą pod nogami; słońce nieśmiało wygląda zza chmur; pada deszczyk; pada rzęsisty deszcz. 11. Propozycja odsłuchania utworu (bądź jego fragmentów) Antonio Vivaldiego Cztery pory roku. 12. Próba odgadnięcia przez dzieci tytułów poszczególnych pór roku przedstawionych za pomocą muzyki. 13. Omówienie nastroju poszczególnych części utworu. Które są radosne, a które smutne? Po czym to poznałyście? (wesołe, smutne, wysokie, niskie, szybkie, wolne dźwięki). 14. Praca plastyczna w grupach 3–4-osobowych: Przedstaw na planszy szarego papieru ilustrację do muzyki Antonio Vivaldiego „Cztery Pory Roku — Jesień”. 15. Przy dźwiękach muzyki dzieci malują farbami (lub inna technika plastyczna) jesień. 16. Oglądanie, omawianie i ocena prac. 17. Umieszczenie prac na wystawie. III. Podsumowanie 1. Pytania podsumowujące lekcję: O jakich uczuciach dzisiaj rozmawialiśmy? (radość, smutek) Kiedy obchodzimy dzień Wszystkich Świętych? Co to jest żałoba? Kto może pomóc osobom będącym w żałobie? Jakie zmiany zachodzą w przyrodzie późną jesienią? Kto z was pamięta nazwisko kompozytora utworu „Cztery pory roku”? 2. Pochwała dzieci, które były najbardziej aktywne podczas lekcji. Szkoła podstawowa | Czego potrzebował Colin, bohater książki „Tajemniczy ogród", aby wyzdrowieć? Lidia Czartoryska-Górska, Gdańska Autonomiczna Szkoła Podstawowa, Gdańsk Wprowadzenie Scenariusz powstał jako kontynuacja scenariusza dotyczącego przemiany Mary. Dziewczynka bowiem z rozkapryszonej i samolubnej osóbki przeistacza się w osobę dojrzałą i empatyczną. Colin natomiast — dzięki Mary — wyzwala się z sideł wmówionej i wymyślonej śmiertelnej choroby. Założenia metodyczne I. Cele edukacyjne: 1. Kształcenia: w zakresie wiadomości uczeń: przedstawia treść lektury Tajemniczy ogród, rozróżnia postaci główne i pierwszoplanowe, wyróżnia rozdział jako fragment powieści, wyjaśnia, kim jest hipochondryk; w zakresie umiejętności uczeń: słucha i czyta ze zrozumieniem; formułuje wnioski, korzystając z fragmentów lektury; wyjaśnia znaczenie wyrazu na podstawie kontekstu; opisuje przeżycia głównego bohatera; dostrzega zależność pomiędzy zmianą w wyglądzie i charakterze bohatera; nazywa uczucia bohaterów lektury i swoje. 2. Wychowania: w zakresie postaw, przekonań i zainteresowań uczeń: prowadzi kulturalną dyskusję, ujawnia wrażliwość na problemy innych ludzi, nazywa uczucia towarzyszące chorobie, dostrzega potrzebę bliskości z osobą, która jest chora, rozumie, że można wesprzeć chorą osobę poprzez wspólne przeżywanie, stawia się w sytuacji osoby, która mogłaby pomóc komuś choremu. II. Metody pracy: praca z tekstem; rozmowa kierowana; dyskusja; oś czasu; przekład intersemiotyczny. III. Środki dydaktyczne: Frances Hodgson Burnett Tajemniczy ogród; kredki. IV. Czas: 45 minut. Przebieg zajęć I. Wprowadzenie Nauczyciel zapisuje na tablicy niedokończone zdania, które uczniowie mają uzupełnić (słownie). Najczęściej choruję na ... Ostatnio byłem chory ... Kiedy jestem chory, to ... Lubię/nie lubię być chory, ponieważ ... Kiedy jestem chory, oczekuję ... Choroba kojarzy mi się z ... Niektóre choroby mogą ... II. Realizacja 1. Nauczyciel pyta uczniów, który z bohaterów Tajemniczego ogrodu zmaga się z chorobą. Następnie pyta, na co Colin był chory (chorował na tyfus, gorączkę reumatyczną). Czy były to poważne choroby? Co myślał Colin i otaczający go ludzie o jego chorobie? Czy była to choroba śmiertelna? (tu dzieci powinny zwrócić uwagę na fakt, że Colin i inni myśleli, że jest on śmiertelnie chory, ale to nie była prawda). 2. Nauczyciel pyta, co nie pozwalało chłopcu wyzdrowieć? po śmierci matki Colina wszyscy bali się, że będzie garbaty tak jak jego ojciec, wmawiali więc dziecku, że ma słaby kręgosłup, że powinno ciągle leżeć i że nie może chodzić; Colin uwierzył, że urośnie mu garb i niedługo umrze; chłopiec ciągle leżał w łóżku; wpadał w histerię; uważał, że skoro niedługo umrze, wszyscy powinni wykonywać jego polecenia; stał się rozkapryszony i samolubny; bał się wyjść na świeże powietrze; bał się, że ojciec go nie kocha i nigdy nie pokocha. 3. Nauczyciel i uczniowie rysują oś czasu. W jej dolnej części zapiszą, jak zmieniało się myślenie Colina o chorobie, w górnej części — co było powodem tych zmian. 4. Nauczyciel prosi, aby uczniowie narysowali Colina na początku osi (żółta cera, chudy, smutny) i na końcu (rumiany, silny, zwinny). Nauczyciel zadaje pytanie o to, co spowodowało taką zmianę w wyglądzie chłopca oraz co na to wpłynęło. Nauczyciel zapisuje wniosek na tablicy: Zmiany w wyglądzie odzwierciedlają zmiany, które zaszły w charakterze bohatera. 5. Nauczyciel czyta fragment rozdziału W tajemniczym ogrodzie, który staje się podsumowaniem osi i zmian, które zaszły w osobowości i wyglądzie Colina. Dopóki Colin zamykał się w swym pokoju, myśląc tylko o swoich lękach i chorobie, dopóki nienawidził spojrzeń ludzi i godzinami medytował nad swą rychłą śmiercią i rzekomym garbem, pozostawał histerycznym, na pół obłąkanym hipochondrykiem, który nie wiedział, co to słońce i wiosna, ani nie miał pojęcia o tym, że gdyby tylko się postarał, mógłby wyzdrowieć i stanąć na nogi. W miarę jak te nowe, piękne myśli wypierały stare, szpetne, zaczęło weń wstępować życie, krew poczęła żywiej krążyć w żyłach, poczuł raptowny przypływ sił. Jego naukowe doświadczenia były bardzo praktyczne, proste i nie było w nich nic nieziemskiego. Bardziej zaskakujące rzeczy mogą się przydarzyć każdemu, kto trapiony złymi, ponurymi myślami, opamięta się w porę i wypędzi je z głowy, i zastąpi dobrymi, które dodają otuchy i krzepią. Bo jednych i drugich nie da się pogodzić. Po przeczytaniu fragmentu nauczyciel prosi uczniów, aby wyjaśnili swoimi słowami, kim jest hipochondryk. Potem sięga do Słownika języka polskiego, czyta definicję i zapisuje na tablicy: Hipochondryk — osoba, która wmawia sobie, że jest chora. III. Podsumowanie Nauczyciel pyta, co może znaczyć zdanie wypowiedziane przez Colina: Jak się choruje, to się nic nie widzi. Zdanie to zapisuje na tablicy. Przykładowe odpowiedzi uczniów: Kiedy człowiek choruje, nie dostrzega nic dobrego, martwi się tylko swoim zdrowiem, nie potrafi o niczym innym myśleć, boi się samotności i śmierci. Nauczyciel zapisuje na tablicy wniosek: Lęk, który towarzyszy chorobie — szczególnie nieuleczalnej — jest trudny do przezwyciężenia i nie pozwala zobaczyć wielu pozytywnych rzeczy i zdarzeń. Człowiek potrzebuje wówczas drugiej osoby — takiej jak Mary — która pokaże chorej osobie, że razem mogą przeżywać drobne radości i smutki i że piękno życia można odnaleźć w najzwyczajniejszych czynnościach, na przykład wspólnym podziwianiu kwiatów! Praca domowa Napisz w kilku zdaniach, co mógłbyś zrobić dla bliskiej osoby, która ciężko zachorowała, aby poczuła się lepiej. Bibliografia Burnett (2002): Tajemniczy ogród, Warszawa. Gimnazjum | Tylko nieznane przeraża człowieka. Ale dla tego, kto stawia mu czoło, ono już nie jest nieznane (Antoine de Saint-Exupery) Jolanta Politowska, pedagog szkolny, Publiczne Gimnazjum im. Bpa P. Gołębiowskiego, Jedlińsk Wprowadzenie Konspekt ten zrodził się po spotkaniu poświęconemu wolontariatowi hospicyjnemu. W szkole spotkałam się już kilka razy z sytuacją, w której uczeń stracił bliską osobę. Gdy było potrzebne wsparcie, zwykle kierowałam się intuicją i swoimi doświadczeniami po stracie rodziców. Założenia metodyczne I. Cele edukacyjne: 1. Kształcenia: w zakresie wiadomości uczeń: mówi o śmierci jako kolejnym etapie, nazywa swoje uczucia; w zakresie umiejętności uczeń: uzewnętrznia swoje emocje dzięki poznanym metodom. 2. Wychowania: uświadomienie sobie, że w trudnych sytuacjach nie jest się samym; uwrażliwienie na drugiego człowieka; akceptacja swoich myśli i emocji. II. Metody pracy: „burza mózgów”; dyskusja; ekspresja muzyczna i literacka. III. Środki dydaktyczne: karta pracy „myślę i czuję”; nagranie piosenki Na dach świata w wykonaniu zespołu Czerwone Gitary; fragment wiersza K. Przerwy Tetmajera Gdybym mógł sobie wybrać; fragment Dziadów A. Mickiewicza. IV. Czas: 1–2 godziny lekcyjne (w zależności od potrzeb grupy). Przebieg zajęć I. Wprowadzenie Nauczyciel prowadzący proponuje młodzieży zabawę „Myśli i uczucia”. Uczestnicy zajęć otrzymują kartki „myślę i czuję”, a prowadzący prosi, by młodzież po jednej stronie zapisała kilka myśli, które właśnie „chodzą po głowie” (mogą one dotyczyć czegokolwiek). Kartki te nie będą nikomu ujawniane, to tylko okazja do „zajrzenia w głąb siebie”. Po drugiej zaś stronie młodzież zapisuje uczucia, czyli to, co teraz odczuwa. Jeśli uczniowie czują się w zespole bezpiecznie, metoda ta pomaga nauczyć się odróżniać myśli od uczuć. Pokazuje też, że zapisanie uczuć jest bezpiecznym sposobem ich uzewnętrzniania, uczy więc umiejętności, która przyda się w życiu. Gdy uczniowie skończą pisać, nauczyciel prosi ochotników o podzielenie się z zespołem swoimi spostrzeżeniami. Można też za przyzwoleniem młodzieży odczytać anonimowe kartki (odczytuje się je tak, by nie ujawnić tekstu pisanego. Informacje te pozwolą młodzieży przekonać się, że nie są sami, ponieważ często okazuje się, że inni mają podobne myśli i uczucia). Prowadzący odczytuje temat zajęć i prosi o interpretację cytatu. II. Realizacja Prowadzący pyta młodzież o skojarzenia, jakie wywołuje słowo „śmierć” (uczniowie siedzący w kręgu wymieniają swoje skojarzenia). Śmierć widziana oczami młodego człowieka: nauczyciel zadaje pytanie Czym jest dla Ciebie śmierć? Wokół tego pytania wywiązuje się dyskusja. Podsumowanie dyskusji fragmentem wiersza K. Przerwy Tetmajera Gdybym mógł sobie wybrać (zał. 1). Nauczyciel prezentuje fragment Dziadów A. Mickiewicza (zał. 2), po czym rozpoczyna dyskusję na temat: Nasze myśli i uczucia po stracie bliskiej osoby. Zakończenie i podsumowanie dyskusji: wysłuchanie piosenki Na dach Świata w wykonaniu zespołu Czerwone Gitary (zał. 3). III. Podsumowanie Podsumowując dzisiejsze rozważania, możemy powiedzieć, że dla współczesnego człowieka śmierć w dalszym ciągu jest zagadką. Bardzo ważne jest jednak to, że śmierć należy umieć zaakceptować jako element życia, który nas nie ominie. Myślę, że warto przyzwyczajać się do faktu, że nasze odejście z tego świata jest nieuchronne. Możliwe, że poznanie śmierci opiera się na jej „oswajaniu”, przygotowaniu do przechodzenia do innego świata w zgodzie z własnym sumieniem. Uważam, że śmierć można „oswoić”. Każdy, kto był świadkiem śmierci kogoś bliskiego, wie co się wówczas dzieje. Pod względem fizjologicznym serce przestaje bić, ciało zastyga i już nigdy nie możemy z tym kimś porozmawiać, przytulić się, wyżalić. Wiemy natomiast, co przeżywamy i jakie myśli rodzą się w naszym umyśle. Wiemy, że zarówno płacz, jak i rozmowa pozwolą nam uzewnętrznić nasze uczucia w tak trudnej dla nas sytuacji. Całe życie człowieka jest tylko podróżą do śmierci (Seneka) Bibliografia Aronson E. (1978): Człowiek — istota społeczna, Warszawa. Załącznik 1 Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Gdybym mógł sobie wybrać...Gdybym mógł sobie wybrać śmierć podług mej woli,chciałbym z wolna utracać świadomość istnienia,przestawać czuć, co rozkosz przynosi lub boli,i pogrążać się w cichą otchłań zapomnienia. Załącznik 2 Adam Mickiewicz, Dziady, Upiór (fragment)Serce ustało, pierś już lodowata,Ścięły się usta i oczy zawarły:Na świecie jeszcze, lecz już nie dla świata!Cóż to za człowiek? — Umarły. Załącznik 3 Czerwone Gitary, Na dach Świata (dostępna w Internecie)Na dach, na dach świataWspinam się, wspinam śniegi czekają mnie. Na dach, na dach świataWiedzie szlak, wiedzie świerki wołają echo!Echo, echo!Gdzie ty, gdzie?Gdzie ja, gdzie? Na dach, na dach świata ...Siódmy rok, ósmy rok ...Przyjaciół cienie czekają mnie ... Na dach, na dach świata —Tam gdzie biel, tylko biel —Zalotne ptaki wzywają mnie. Echo, echo!Echo, echo!Gdzie ty, gdzie?Gdzie ja, gdzie? Na dach, na dach świata ...Siódma dal, ósma dal ...Już milczy echo, umiera wiatr ... Na dach, na dach świata —Sam jak sen, sam jak sen ...Przełęcze białe — utul się w nie ... Gimnazjum | „Chcę Ci jeszcze tylko powiedzieć..." Karolina Socha, pedagog szkolny, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy, Kamień Pomorski Wprowadzenie Jestem młodym stażem nauczycielem — pracuję dopiero trzeci rok. Jako pedagog szkolny zajmuję się głównie problemami wychowawczymi i opiekuńczymi. W obszarze moich działań zawodowych miejsce szczególne zajmuje profilaktyka wychowawcza, ukierunkowana na wdrażanie uczniów do zachowań i postaw prospołecznych, opartych na systemie uznawanych wartości i norm etyczno-moralnych. Poprzez udział w różnorodnych przedsięwzięciach wychowawczych uczniowie zdobywają wiedzę i umiejętności sprzyjające zapewnieniu sobie oraz innym zdrowia i bezpieczeństwa. Uświadamiamy uczniom niebezpieczeństwa i zagrożenia wynikające z kontaktów z nieznajomymi, będące skutkiem ryzykownych zachowań. Bywało, że podczas zajęć wychowawczych poruszaliśmy temat śmierci, na przykład podczas spotkania z wolontariuszką Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci, chcąc w ten sposób uwrażliwić uczniów na problem cierpienia i śmierci, przygotować ich do trudnych sytuacji życiowych. Trudno rozmawiać o śmierci, jeszcze trudniej rozmawiać o śmierci z dziećmi. A jakże trudno, gdy trzeba rozmawiać o śmierci ich rówieśników, koleżanek, kolegów, gdy trzeba rozmawiać o śmierci nagłej i niespodziewanej. Musieliśmy jednak stanąć do tej rozmowy w obliczu tragicznego w skutkach pożaru hotelu socjalnego, który miał miejsce 13 kwietnia w naszym mieście. Wśród ofiar szalejącego żywiołu było wiele dzieci, a jedną z nich była uczennica naszej placówki, która zginęła wraz z 5-osobową rodziną. Od tego dnia wszystko stało się inne, śmierć poruszyła nasze serca i umysły! Przeżycia tych dni są trudne dla mnie samej, ale mimo wszystko podjęłam się próby pomocy uczniom w przejściu przez najtrudniejszy okres w ich życiu i uporaniu się z własnymi emocjami. Założenia metodyczne I. Cele edukacyjne: 1. Kształcenia: w zakresie wiadomości uczeń: wymienia przyczyny i okoliczności śmierci, wymienia różne zachowania ludzi w obliczu zagrożenia i śmierci, dokonuje weryfikacji posiadanych wiadomości na temat tragicznego zdarzenia; w zakresie umiejętności uczeń: uczy się umiejętności słuchania i prowadzenia otwartej rozmowy na trudny temat śmierci, uczy się rozpoznawania własnych emocji i uczuć, uczy się umiejętności radzenia sobie z własnymi stanami emocjonalnymi i uczuciami, uczy się empatii oraz otwartości w wyrażaniu własnych uczuć. 2. Wychowania: w zakresie postaw, przekonań i zainteresowań uczeń: akceptuje okres żałoby jako czas na wewnętrzne „uporządkowanie” i przeżycie bólu po stracie bliskiej osoby, jest empatyczny w kontaktach z osobami poszkodowanymi w pożarze oraz osobami przeżywającymi żałobę, podejmuje działania pomocowe na rzecz osób poszkodowanych, ma postawę szacunku dla zdrowia i życia własnego i innych. II. Metody pracy: pogadanka; dyskusja problemowa; indywidualna; zespołowa. III. Środki dydaktyczne: odtwarzacz i nagrania muzyki relaksacyjnej; nagranie koncertu Poznańskich Słowików; kserokopia fragmentu poezji Sokratesa; kronika szkolna; środki plastyczne: balony, kartki bibuły, kredki, długopisy, wstążeczki, arkusze papieru flamastry; kserokopia wiersza ks. Jana Twardowskiego Śpieszmy się; nagranie wiersza w wykonaniu Krzysztofa Kolbergera. IV. Czas: zajęcia będą przeprowadzane z chętnymi uczniami, którzy mają problem z uporaniem się z własnymi myślami i emocjami w związku z tragicznym pożarem. Spotkanie zaplanowano na 3 jednostki lekcyjne, ostatecznie o przebiegu zajęć oraz czasie ich trwania zadecyduje sytuacja i możliwości uczestniczenia uczniów, czyli ich asertywność, zaangażowanie i postawa otwartości. Przebieg zajęć I. Wprowadzenie 1. Powitanie i wprowadzenie uczniów w temat spotkania, utworzenie kręgu. 2. Zawarcie kontraktu grupowego, czyli określenie sposobu i organizacji pracy podczas zajęć, zwrócenie uwagi na ich szczególny charakter i konieczność poszanowania i przestrzegania przyjętych i społecznie akceptowanych zasad. Podkreślenie, że udział w spotkaniu w każdej chwili można przerwać. 3. Wprowadzenie uczniów w klimat spotkania — odtworzenie fragmentu nagrania koncertu Poznańskich Słowików w Katedrze Kamieńskiej W hołdzie ofiarom pożaru. 4. Rozmowa wstępna, w czasie której uczniowie dzielą się wrażeniami z koncertu; wyjaśniamy sobie treść informacji pochodzących z mediów na temat tragicznego pożaru. Odpowiadamy na ewentualne pytania uczniów. II. Realizacja Ćwiczenie 1 1. Nauczyciel wraz z uczniami gromadzi i porządkuje wiedzę na temat śmierci: śmierć spodziewana, na przykład z powodu starości, po długiej chorobie, z powodu ostrej i nieuleczalnej choroby, z powodu wad i zaburzeń rozwojowych; śmierć niespodziewana, na przykład wypadki samochodowe, samobójstwa, zabójstwa, utonięcia, zatrucia, porażenia prądem, pożary, katastrofy i klęski, takie jak: trzęsienie ziemi, wybuchy wulkanów, powodzie. 2. Nauczyciel wraz z uczniami gromadzi wiedzę na temat emocji towarzyszących ludziom, którzy przeżywają utratę bliskiej osoby lub też przeżywają traumę w obcowaniu ze śmiercią w obliczu tragicznych zdarzeń: złość, gniew, żal, rozpacz, smutek, poczucie winy, poczucie beznadziejności i bezsensu, bezradność, bezsilność, bunt, zwątpienie itp. Nauczyciel zapisuje na dużym arkuszu papieru podawane przez uczniów emocje i stany psychiczne. 3. Uczniowie opisują objawy i doznania towarzyszące przeżywanym emocjom oraz oznaczają je na sylwetce człowieka naszkicowanej na dużej kartce papieru: złość, gniew — płacz, krzyk, tupanie, rzucanie przedmiotami, żal, smutek — płacz, przygnębienie, kłopoty ze snem, rozpacz — płacz, bezsenność, utrata przytomności, brak łaknienia, próby samookaleczenia, beznadziejność — utrata chęci do życia, depresja, bezsenność, poczucie winy — bezsenność, brak łaknienia, niepokój, próby samobójcze. 4. Nauczyciel podsumowuje tę część zajęć. Zwraca uczniom uwagę na różnorodność przeżyć i zachowań ludzi. Uświadamia uczniom, że często przeżywane przez ludzi emocje są dla nich wyniszczające. Długotrwające stany nadmiernie silnych emocji działają destrukcyjnie zarówno na psychikę, jak i na zdrowie człowieka. Nauczyciel doprowadza uczniów do wypracowania wniosku, że należy próbować kontrolować własne emocje, racjonalizować je oraz umieć je rozładować. Sugeruje, że uczuć nie należy ukrywać ani się ich wstydzić, na przykład płacz pozwoli złagodzić, odreagować żal. 5. Nauczyciel stwarza uczniom możliwość autorefleksji i konfrontacji z własnymi emocjami. Uczniowie słuchają muzyki relaksacyjnej, mogą podzielić się swoimi odczuciami z grupą, czyli nazwać swoje uczucia. O przebiegu tej części zajęć zadecydują sami uczniowie. Ćwiczenie 2 1. Nauczyciel wykorzystuje informacje uzyskane od uczniów w czasie realizacji ćwiczenia 1. Nawiązuje do stwierdzeń dotyczących poczucia winy i żalu towarzyszącego osobom, które mają świadomość, że czegoś nie zrobiły lub zrobiły źle, coś zaniedbały w stosunku do osoby, która odeszła bezpowrotnie. Jako przykłady mogą posłużyć: odniesienia osoby nauczyciela do emocji związanych z utratą bliskiej osoby; poczucie krzywdy czy niesprawiedliwości wyrządzone osobie, która nagle odeszła; świadomość pozostawienia nierozwiązanego problemu, konfliktu lub też chłód uczuciowy wobec osoby, która odeszła. 2. Uczniowie słuchają nagrania wiersza ks. Jana Twardowskiego Śpieszmy się w wykonaniu K. Kolbergera. Po jego wysłuchaniu uczniowie dzielą się swoimi odczuciami. 3. Nauczyciel uwrażliwia uczniów na problem śmierci nagłej, bez pożegnania, często przy nierozwiązanych „ziemskich sprawach”. Nawiązuje do straty koleżanki/kolegi. Następnie proponuje chętnym uczniom wykonanie ćwiczenia polegającego na dokończeniu zdania zapisanego na kolorowej bibułce: Chcę Ci jeszcze tylko powiedzieć ... Uczniowie uzupełniają zdanie i złożone karteczki wkładają do wnętrza balonu. Balon zostaje wypełniony powietrzem przez chętnego ucznia, a następnie uczniowie przywiązują do niego białe wstążeczki. Nauczyciel wraz z uczniami wychodzi na boisko szkolne, skąd balon zostanie wypuszczony w górę. Uczniowie obserwują jego lot, a następnie wracają do klasy. III. Podsumowanie Ostatnia — podsumowująca część zajęć odbywa się przy muzyce relaksacyjnej. Po powrocie do klasy nauczyciel dziękuje uczniom za udział w zajęciach, podkreśla właściwe postawy i zachowanie powagi oraz poszanowanie uczuć innych i pamięci koleżanki. Nauczyciel uświadamia uczniom, jak boleśnie również on odczuwa stratę uczennicy, podkreśla współodczuwanie żalu oraz towarzyszenie w żałobie wszystkim, których śmierć dziewczynki i jej rodziny dotknęła. Nauczyciel zapewnia uczniów o gotowości kontaktów i rozmowy, deklaruje chęć spotykania się z osobami potrzebującymi indywidualnego, bliskiego kontaktu. Nauczyciel żegna się strofami Sokratesa (zał. 1): Bibliografia Baum H. (2006): Czy babcia jest w niebie? O przeżywaniu rozstań i smutku, Kielce. Załącznik 1 Sokrates Teraz nadszedł czas, żebyśmy poszli własnymi drogami: ja, żeby umrzeć, wy, żeby żyć. Która z nich jest czymś lepszym, wiedzą tylko bogowie. Szkoła ponadgimnazjalna | Człowiek u kresu. Podmiotowość ludzkiej osoby Krzysztof Jankowski, opiekun Szkolnego Koła Caritas z wolontariatem hospicyjnym, II Liceum Ogólnokształcące im. Norwida, Ostrołęka Wprowadzenie Poniższy scenariusz zajęć powstał w sytuacji, gdy ożyła dyskusja na temat eutanazji i w związku z tym zasadności podejmowania wysiłków hospicjów mających na celu opiekę na ciężko chorymi i umierającymi w hospicjach. Celem lekcji było uporządkowanie pojęć i wyjście naprzeciw potrzebom młodzieży, której z trudem przychodziło uchwycenie istoty działań hospicjum. Założenia metodyczne I. Cele edukacyjne: 1. Kształcenia: w zakresie wiadomości: uczeń definiuje pojęcie „opieka paliatywna”, określa czym się różni ona od terapii uporczywej i eutanazji; w zakresie umiejętności: uczeń potrafi wskazać, które z różnorakich form opieki i działań zawierają się w założeniach opieki hospicyjnej, a które wykraczają lub nie są zgodne z jej założeniami. 2. Wychowania: w zakresie postaw, przekonań i zainteresowań w czasie tej jednostki lekcyjnej akcent zostanie położony na podmiotowość człowieka. Ponadto kształtowana będzie postawa szacunku wobec pacjenta oraz postawa pokory wobec tajemnicy ludzkiego cierpienia. II. Metody pracy: krótki wykład; pogadanka kierowana; elementy dyskusji; ćwiczenie. III. Środki dydaktyczne: kartki z tekstami „ku refleksji”; fiszki z treścią; multimedia. IV. Czas: 1 jednostka lekcyjna. Przebieg zajęć I. Wprowadzenie Prowadzący przedstawia plan spotkania/lekcji, a także przywołuje teraźniejszy kontekst dotyczący omawianych zagadnień. Pomagając odpowiedzieć uczestnikom na poniższe pytania, wprowadza ich w temat Człowiek u kresu. Podmiotowość ludzkiej osoby, omawiając następujące zagadnienia: Jaką rolę odgrywają hospicja? Jakie są zadania opieki paliatywnej? Jaka jest przyczyna towarzyszenia tak wielkich emocji, gdy ukazywane są bezdroża eutanazji? Następnie, posługując się metodą dwóch biegunów oraz środka, przybliża uczestnikom takie pojęcia, jak „terapia uporczywa”, „opieka paliatywna”, „eutanazja”. Wyjaśnić je można na przykład na podstawie Karty Pracowników Służby Zdrowia. II. Realizacja Prowadzący wraz z uczestnikami poszukuje odpowiedzi na następujące pytania: Co może kryć się za pragnieniem pacjenta, by zakończyć życie? Jakie działania ze strony opieki bliskich mogą przywrócić wewnętrzną równowagę chorego? Z czego może wypływać decyzja bliskich, by uporczywa terapia była kontynuowana? Dlaczego hospicja decydują się na opiekę paliatywną? Jakie pozytywne walory ma opieka paliatywna? Jaka jest moralna ocena działań w kierunku terapii uporczywej, opieki paliatywnej czy eutanazji? Pomocą w odpowiedzi na powyższe pytania mogą być fragmenty Encykliki Jana Pawła II, Evangelium vitae, fragmenty II rozdziału książki ks. P. Krakowiaka, Zdążyć z prawdą oraz VI rozdziału książki: Ksiądz Eugeniusz Dutkiewicz SAC. Ojciec ruchu hospicyjnego w Polsce. Ćwiczenie utrwalająco-sprawdzające Nauczyciel rozstawia trzech uczestników (każdego w innym miejscu sali) z następującymi napisami: Pierwszy: OPIEKA PALIATYWNA Drugi: EUTANAZJA Trzeci: TERAPIA UPORCZYWA Następnie wybranym uczestnikom nauczyciel rozdaje fiszki z zapisaną treścią. Ich zadaniem jest dokonanie wyboru, do jakiej formy opieki można zaliczyć dany rodzaj postaw/działań/cech. Gdy dokonają wyboru, podchodzą do odpowiedniego miejsca i tam zostają. Prowadzący z pozostałą częścią grupy pomaga dokonać właściwego wyboru. Fiszki mogą zawierać następujące treści: Przynosi ulgę w cierpieniu, gdy istnieje taka możliwość (opieka paliatywna). Podmiotowe traktowanie aż do „ostatniego tchnienia” (opieka paliatywna). Dążenie do podtrzymania życia ludzkiego za wszelką cenę, nawet wtedy, gdy nadszedł jego kres (terapia uporczywa). Daje poczucie bliskości ze strony osób towarzyszących w ostatnich chwilach życia (opieka paliatywna). Eliminuje cierpienie, eliminując życie (eutanazja). Kryje się pod płaszczem współczucia, chodź nim nie jest (eutanazja). Kieruje się nie tyle dobrem człowieka i poszanowaniem jego godności, a raczej wypływa z nieumiejętności pogodzenia się z odejściem kogoś bliskiego (terapia uporczywa). Uciążliwe zabiegi medyczne (gdy śmierć jest bliska i nieuchronna), które przestały być adekwatne do realnej sytuacji chorego, ponieważ nie są już współmierne do rezultatów, jakich można by oczekiwać (por. EV 65) (terapia uporczywa). Zapewnia pacjentowi opiekę medyczną i osobową, ale nie tworzy iluzji o „szybkim powrocie do zdrowia” (opieka paliatywna). III. Podsumowanie W podsumowaniu uczestnicy, wykorzystując treści zawarte na fiszkach, definiują, czym jest i na czym polega opieka paliatywna oraz czym różni się od eutanazji i terapii uporczywej. Następnie prowadzący za pomocą projektora wyświetla teledysk Każda chwila. W komentarzu końcowym akcentuje fakt, iż ludzkie cierpienie zawsze pozostanie dla człowieka w jakimś stopniu tajemnicą. Podkreśla jednocześnie, że zarówno śmierć, jak i cierpienie są nieodłącznym elementem ludzkiego życia i potrzeba drugiego człowieka, by przejść przez ten niełatwy etap, zachowując swą godność. Bibliografia Jan Paweł II. (1995): Evangelium vitae, Watykan. Kapallari E. (2006): Sztuka umierania, Kraków. Krakowiak P. (2006): Zdążyć z prawdą. O sztuce komunikacji w hospicjum, Gdańsk. Krakowiak P., Stolarczyk A. (2008): Ksiądz Eugeniusz Dutkiewicz SAC. Ojciec ruchu hospicyjnego w Polsce. Gdańsk. Kűbler-Ross E. Rozmowy o śmierci i umieraniu, Poznań. Willke (2000): Życie czy śmierć. Stare i nowe tajemnice eutanazji. Gdańsk Szkoła ponadgimnazjalna | Jak pomóc cierpiącym po stracie? Maria Zawilska, Zespół Szkół im. M. Kopernika, Konin Wprowadzenie Jestem pedagogiem — specjalność psychopedagog oraz oligofrenopedagog z rewalidacją osób z głębokim upośledzeniem. Obecnie studiuję Zarządzanie Oświatą w WSU w Krakowie. Od 1983 r. pracuję w Zespole Szkół im. M. Kopernika w Koninie. Jest to szkoła ponadgimnazjalna (liceum ogólnokształcące, profilowane, technikum oraz szkoła zawodowa z klasami integracyjnymi). Pracuję na stanowisku pedagoga szkolnego. Jestem również wychowawcą klasy integracyjnej o specjalności sprzedawca. Prowadzę w klasie gastronomicznej zajęcia — podstawy psychologii. Wcześniej pracowałam na Oddziale Neurologii w Koninie, gdzie dość często stykaliśmy się ze śmiercią: towarzyszył nam smutek, refleksja, przygnębienie i wiele pytań bez odpowiedzi ... Jest to scenariusz dla uczniów szkoły ponadgimnazjalnej, których koleżanka/kolega odeszła/odszedł w wyniku nagłej i niespodziewanej śmierci, na przykład z powodu wypadku samochodowego, zabójstwa, utonięcia, porażenia prądem, samobójstwa itp. Założenia metodyczne I. Cele edukacyjne: 1. Kształcenia: w zakresie wiadomości uczeń: uświadamia sobie, że każdy jest śmiertelny, pogłębia wiedzę na temat emocji, uczuć, wymienia różne stany emocjonalne, które mogą towarzyszyć ludziom po stracie kogoś bliskiego, pogłębia wiedzę na temat sposobów radzenia sobie z emocjami; w zakresie umiejętności uczeń: kształci umiejętność wypowiadania się na trudne tematy, rozwija umiejętność radzenia sobie z uczuciem żalu, żałoby, potrafi rozpoznać różne stany emocjonalne, zachowania u osób, które straciły bliską osobę. 2. Wychowania: w zakresie postaw, przekonań i zainteresowań uczeń: uczy się tolerancji dla różnych stanów emocjonalnych u osób, które straciły bliską osobę, uczy się empatii, uczy się otwartości w wyrażaniu emocji, potrafi zachować w pamięci tych, którzy odeszli. II. Metody pracy: „burza mózgów”; praca w grupach; praca indywidualna; miniwykład; dyskusja problemowa. III. Środki dydaktyczne: arkusze papieru; kartki samoprzylepne; pisaki, flamastry, kredki; płyta z muzyką poważną; odtwarzacz. IV. Czas: 2:45 minut (w zależności od potrzeb uczniów). Przebieg zajęć Uczniowie siedzą w klasie na krzesłach ustawionych w podkowę, aby na środku było wolne miejsce. Zajęcia odbywają się przy cichej, poważnej, może nastrojowej muzyce. Spotkanie może być prowadzone przez wychowawcę, ale również przez pedagoga, psychologa (ze względu na towarzyszące emocje). I. Wprowadzenie 1. Nauczyciel wita uczniów w atmosferze żałoby, refleksji. 2. Prowadzący podaje cel spotkania. II. Realizacja 1. Nauczyciel dzieli uczniów na grupy 5–6-osobowe. Uczestnicy otrzymują kartki z pionowym napisem ŚMIERĆ lub ODEJŚCIE (w zależności od wieku i stanu psychicznego uczniów danej grupy). Ich zadaniem jest dopisanie skojarzeń dotyczących śmierci lub odejścia zaczynających się od kolejnych liter tych wyrazów. Po 10 minutach następuje prezentacja pracy grup i zapisanie ich efektów na dużym arkuszu papieru lub tablicy. Przykładowe skojarzenia Ś — światło M — miłość, modlitwa I — istnienie, ironia losu E — empatia R — rozpacz Ć — ćma O — oszaleć, ożywić D — depresja, dom E — empatia J — jodła Ś — światło, świerk C — ceremonia, chłód, ciało I — istnienie E — emocje 2. Miniwykład — nauczyciel krótko przedstawia pojęcia „emocje”, „uczucia” oraz ich rodzaje. 3. Nauczyciel inicjuje dyskusję: Co czujecie po stracie kolegi? Jakie Wam towarzyszą emocje, uczucia? 4. Nauczyciel pisze na tablicy: Brak (imię kolegi/koleżanki) sprawia, że ....... Uczestnicy na małych przylepnych kartkach zapisują uczucia, emocje, jakie im towarzyszą. Odczytują je i przyklejają na tablicy, układając w kształcie serca. Można w zależności od grupy, ich dojrzałości, umieścić na tablicy zdjęcie osoby, która odeszła. 5. Nauczyciel ukierunkowuje rozmowę na temat otwartości w wyrażaniu uczuć, emocji. Zwraca uwagę, że wiele wymienionych przez nich stanów emocjonalnych (np. przerażenie, agresja wobec innych) ma destruktywny wpływ na psychikę człowieka, który stracił bliską osobę. 6. Nauczyciel dzieli uczniów na grupy 5-osobowe, poprzez odliczenie 1–5. Każda grupa otrzymuje duży arkusz papieru, pisaki, kredki. Zadaniem grupy jest zaprezentowanie w różnej formie i technice sposobów poradzenia sobie z przeżywaną sytuacją, stratą. Po 15 minutach następuje prezentacja prac. 7. Uczniowie siedzą w kręgu. Prowadzący rozpoczyna zdanie. Wiem, że (imię kolegi) ................ Każdy z uczestników powtarza początek zdania i kończy je w dowolny sposób, na przykład jest szczęśliwy. jest mu dobrze. patrzy na nas. to ktoś, o kim nigdy nie zapomnimy. jest i będzie w naszych sercach itp. 8. Nauczyciel proponuje uczcić minutą ciszy pamięć (imię koleżanki/kolegi), przytaczając słowa Karla Abrahama Obiekt miłości nie ginie, bowiem teraz nosimy go w nas samych. III. Podsumowanie 1. Prowadzący dziękuje za emocjonalny udział w zajęciach i prosi o wysłuchanie fragmentu wiersza J. Twardowskiego Śpieszmy się (zał. 1): Bibliografia Krakowiak P. (2008): Strata, osierocenie i żałoba. Poradnik dla pomagających i dla osób w żałobie, Gdańsk. Krakowiak P. (2008): Podręcznik koordynatora wolontariatu hospicyjnego, Gdańsk. Kriese M. (2004): Smutek, strata, żałoba, Radom. Załącznik 1 ks. Jan Twardowski, Śpieszmy się (fragment)Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzązostaną po nich buty i telefon głuchytylko co nieważne jak krowa się wleczenajważniejsze tak prędkie że nagle się stajepotem cisza normalna więc całkiem nieznośnajak czystość urodzona najprościej z rozpaczykiedy myślimy o kimś zostając bez niego Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewnazabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście (...) kochamy wciąż za mało i stale za późno Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą (...) end faq Sennik śmierć tłumaczy w zależności od kontekstu. Sny o śmierci są zwykle bardzo przerażające, sprawiają wrażenie jakbyśmy mieli przeczucie o własnej rychłej śmierci lub śmierci bliskiej osoby. Rano budzimy się roztrzęsieni, długo nie mogąc przestać myśleć o obrazach jakie ujrzeliśmy podczas snu.
aga_25 zapytał(a) o 18:37 Piosenki rap o śmierci bliskiej osoby. Podajcie jakieś nazwy. 0 ocen | na tak 0% 0 0 Odpowiedz Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 18:38 Rahim, Fokus, OSTR - Nierozłączny Kompan. 1 0 blocked odpowiedział(a) o 18:40 Peja- Kochana MamoSłoń- Love Forever 0 0 EKSPERTJuggalo \m/ odpowiedział(a) o 19:29 KaeN - List do D 0 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub
Odszkodowanie, opisane w art. 446 § 3 KC, przyznawane jest w sytuacji, w której w wyniku śmierci bliskiej osoby nastąpiło znaczne pogorszenie sytuacji życiowej osoby bliskiej. Może to być jednak także pogorszenie, które może nastąpić w przyszłości. (np. Zmiana pracy na gorzej płatną, lecz za to bliżej domu).
Ref. Odkąd nie ma cię, nie ma nic, nie ma mnie, patrzę w niebo i życzenie ślę, zabierz mnie, Boże zabierz mnie, słyszysz? Zabierz mnie Boże, jak zabrałeś i ją, zakończyła drogę swą, a tak młoda była, życie prawe prowadziła, choć jej matka swoje zwłoki w kieliszku zatopiła, odeszła, nigdy nie wróciła, mimo wszystko ona trwała, do złej gry się uśmiechała, a tak się bała, bo chciała, by jej przyszłość lepiej wyglądała, marzenia miała, by mieć dzieci i normalny dom, lecz odpłynął prom nadziei kiedy wracała po pracy pod osłoną nocy, nie zapomni nikt tamtej nocy, tamtej szosy, tego miejsca i porannej rosy, gdy ją znaleziono skrępowaną, całkiem nagą, nożem ponacinaną, wykorzystaną jak zwierzyna, potraktowaną, to nie dla mnie, słyszysz, zabierz mnie, zabierz mnie. Ref. Odkąd nie ma cię, nie ma nic, nie ma mnie, patrzę w niebo i życzenie ślę, zabierz mnie, Boże zabierz mnie, słyszysz? Nie ma cię, nie, nie ma nic, jestem tylko po to żeby być, nie ma co kryć, nie chcę dłużej żyć (nieee) o nikim innym nie chcę marzyć, miłością darzyć, nie chcę już, odeszła ona, wymarzona, dobroci nieograniczona, niedoceniona w czynach nie nie, niedościgniona, więc dlaczego właśnie ciebie potrzebują w niebie, gdy potrzebna byłaś właśnie tu, gdzie tysiące słów nie pomogą, gdzie jedyną zapomogą są pieniądze (/chór/) słyszysz, nie o taki los prosiłem, nie nie, nie zawsze bohaterem byłem, nieraz he o swoje błędy się potknąłem i przewróciłem, lecz powróciłem na właściwy tor, kiedy na mej drodze stanęła ona, dla tak wielu wymarzona, przez nikogo niezdobyta, więc wysoko oceniona, lecz wybrała właśnie mnie, za krótkie noce i za krótkie dnie, by otulić cię płaszczem pocałunków, by nacieszyć się sobą bez rachunków, kto jest lepszy, a kto nie, Boże, czy to jawa, czy ja śnię, ona idzie w moją stronę, biały tunel i anioły, które za nią murem jednym chórem. Ref. Odkąd nie ma cię, nie ma nic, nie ma mnie, patrzę w niebo i życzenie ślę, zabierz mnie, Boże zabierz mnie, słyszysz? Teraz ja, ta, przyszedł na mnie czas, mówię pas na krawędzi życie stoję, nie, już się nie boję, na zawsze my oboje, wiem, że we własnym bagnie tonę, wybacz, nie dam rady, przyszłości nie dogonię. Ref. Odkąd nie ma cię, nie ma nic, nie ma mnie, patrzę w niebo i życzenie ślę, zabierz mnie, Boże zabierz mnie, słyszysz?

Podsumowując, w obliczu bólu i smutku towarzyszących śmierci bliskiej osoby możemy znaleźć pocieszenie w krzepiących obietnicach i zapewnieniach zawartych w Biblii. Medytując nad tymi wersetami i zwracając się do Boga w modlitwie, możemy doświadczyć Jego pokoju i obecności nawet w najciemniejszych czasach.

Odpowiedzi Posłuchaj sobie piosenki Słoń - love forever .<3 Posluchaj sobie kawalku DKA-marzenia. Wracaja wspomnienia jak bylo sie malym dzieckiem... Roofi_PL odpowiedział(a) o 21:23 Verba seria "młode wilki" części 1-7Nagły Atak Spawacza - "Akt łaski" "aleja numer 6 grób numer 4" Verba młode wilki 1-7 Czy to koniec i wgl najczęściej B=Veby piosenki verba: ,,czasem miłość", ,,czy to koniec", ,,życie", ,, miłość zabija", ,,dlaczego", nikaaa1 odpowiedział(a) o 21:55 młode wilki ;grubson - na szczycieverba - czy to koniec ZBW - gdy odejdęAmerai - śmierć ukochanej osobyAmerai - monotonia życiaEvanescence - TourniquentEvanescence - My Immortal zespuł verba same smutne piosenki a naj bardziej młode wilki 1-7 i czasem miłość Eric Clapton - Tears In Heaven :) [LINK]Smutna piosenka ale bardzo mi sie podoba mam nadzieje, że Ci też sie spodoba ;) pati_exp odpowiedział(a) o 21:28 nie słucham takich piosenek Uważasz, że ktoś się myli? lub
Z kartą zgonu i dowodem osobistym osoby zmarłej należy udać się do Urzędu Stanu Cywilnego. Chodzi o USC znajdujący się na terenie tej gminy, w której nastąpił zgon, a nie o urząd właściwy ze względu na miejsce zameldowania zmarłego. W przypadku śmierci w szpitalu, należy udać się na oddział, na którym nastąpił zgon.
Zabrzmi to ponuro, ale taka jest prawda – jedyną pewną w życiu rzeczą jest to, że kiedyś się skończy. Jak widać, rockmani i metalowcy o tym doskonale wiedzą. „To nieważne, że wszyscy umrzemy” – śpiewał w utworze „One Hundred Years” The Cure Robert Smith. Cóż, wydaje się mimo wszystko, że dla większości ludzi taki drobiazg, jak śmierć ma jednak pewne znaczenie. Nie znaczy to, że przeciętny człowiek myśli codziennie o tym, kiedy i jak jego egzystencja na tym łez padole się zakończy. Większość z nas raczej po prostu „żyje z całych sił”, jak mądrze radzi Dżem w piosence „Do kołyski”. Ale z tyłu głowy każdego na pewno czasem kołacze się myśl – a co, jeśli przeżywam właśnie swój ostatni dzień? Przecież nikt nie zna swojej przyszłości. Myślenie o tak zwanych rzeczach ostatecznych jest dla człowieka zupełnie naturalne. I nie może więc dziwić, że tak ważny aspekt życia, jak jego kres pobudza artystów do refleksji. Także rockowych i metalowych utworach umieranie ma różne oblicza. Niektórzy wykonawcy zastanawiali się, jak wyglądać będzie ich ostatni dzień. Inni rozważali religijne aspekty umierania. Jeszcze inni pytali o to, czy należy się bać śmierci. Zdarzały się nawet opisy... zgonu idealnego. Wbrew słowom lidera The Cure, śmierć ma dla muzyków znaczenie i często inspirowała ich wspaniałe dzieła. Oto 20 utworów, zgodnych ze średniowieczną dewizą „memento mori”.Kult – „A gdy będę umierał”Utwór Stanisława Staszewskiego o tym, co się wydarzy po jego zgonie. Ponurą ironią losu jest fakt, że napisany został przez barda na trzy dni przed śmiercią. To jedyny tekst taty Kazika z odniesieniem do syna: „Syn zapłacze pijany/Zdepcze szarfy dostojne/Potem pójdzie na wojnę”. Nick Cave & The Bad Seeds – „The Curse Of Millhaven”Śmierć to stały motyw literackiej twórczości Nicka Cave’a. Australijczyka fascynują jej różne odcienie, a śmierci z rąk mordercy poświęcił nawet cały album, „Murder Ballads”. Mottem tej przepełnionej czarnym humorem płyty mogą być słowa z refrenu tej piosenki o małoletniej zabójczyni Loretcie: „Młodzi, starzy, wszyscy muszą umrzeć!”. Republika – „Śmierć na pięć”Jednym z najbardziej sugestywnych motywów w europejskiej kulturze jest taniec śmierci, który podkreśla równość wszystkich wobec Kostuchy. Niepokojący „samobójczy pęd” różnych stworzeń znajdujemy w jednym z ostatnich utworów nagranych przez Grzegorza Ciechowskiego. The Rolling Stones – „Dancing With Mr. D”Cóż, Stonesi tyle lat żyli na krawędzi, że naprawdę mogli o sobie mówić, że tańczyli z panem Śmierć. Niektórzy, jak Brian Jonem, niestety z tej krawędzi spadli. Na szczęście Mick Jagger wciąż jest nie do zdarcia i nadal nie przekonał się, „Czy trucizna spłynie do mojej szklanki/Czy to będzie powolne, czy szybkie/Czy to będzie ugryzienie węża czy użądlenie przez pająka”. Blue Öyster Cult – „(Don't Fear) The Reaper”U Stonesów śmierć jest eleganckim panem albo piękną kobietą, ale zwykle przedstawiana jest jako kosiarz w czarnej kapocie, postać mroczna i przerażająca. Lecz kiedy jest się razem z ukochaną osobą, nawet Żniwiarz wydaje się niestraszny. HIM – „Join Me In Death”Wspólna śmierć z ukochaną osobą wydaje się całkiem romantyczna – szczególnie dla osobników z mrocznym, gotyckim nastawieniem do życia. Mistrzem takiego śmiertelnego romantyzmu jest Ville Valo: „Czy umarłabyś tej nocy dla miłości? Kochanie, złącz się ze mną w śmierci”. The Smiths – „There Is A Light That Never Goes Out”Także dla Morrisseya śmierć z bliską osobą wydaje się najpiękniejszą jej formą. Podmiot liryczny najsłynniejszego utworu „Kowalskich” fantazjuje o wspólnym zgonie w wypadku samochodowym. Cóż, romantyzm niejedno ma imię. Myslovitz – „Chciałbym umrzeć z miłości”Każdy kiedyś musi umrzeć. Ale gdybyśmy mogli wybrać okoliczności swojej śmierci, to jak byśmy zdecydowali? Artur Rojek nie ma wątpliwości: „Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść/To przecież dobrze, dobrze o tym wiem/chciałbym umrzeć przy tobie”. Eric Clapton – „Tears In Heaven”Śmierć bliskiej osoby często bywa inspiracją dla wspaniałego dzieła sztuki. „Tears In Heaven” to rockowy odpowiednik „Trenów Kochanowskiego”. Eric Clapton napisał tę piosenkę po tym, jak z okna wieżowca wypadł jego malutki synek. Elton John – „Candle In The Wind” Ciężkim przeżyciem może być dla nas także śmierć naszego idola. Elton John napisał tę piosenkę, aby uczcić Marilyn Monroe. Kiedy w 1997 roku w wypadku samochodowym zginęła księżna Diana, zadedykował jej nową wersję tego utworu. Tekst idealnie podsumowuje kruchość ludzkiego życia: „Wydaje mi się, że żyjemy niczym świeczka na wietrze”. Luxtorpeda - „ Luxtorpeda w swoich tekstach daje wyraz głębokiej wiary chrześcijańskiej jej członków. Litza przekonuje, że po porzuceniu zła i grzechu oraz oczyszczeniu sumienia nie trzeba już obawiać się śmierci. Zagadkowy skrót z tytułu rozwinięty został w refrenie piosenki: „Jeśli umrę, zanim umrę, to nie umrę kiedy umrę/I uwolnię się z kajdan”. Muse – „Thoughts Of A Dying Atheist”Religia daje ludziom nadzieję na życie wieczne po śmierci. Jak zatem czuje się ateista, który nie wierzy w taką nadzieję? W jego sytuację spróbował wczuć się Matt Bellamy, który sam nie jest religijny. Depeche Mode – „Blasphemous Rumours”Także Depeche Mode przejawia dość ambiwalentny stosunek do religii. W tym utworze autor tekstu, Martin Gore stwierdza, że Bóg ma „chore poczucie humoru”. Dowodem tego mają być życiowe tragedie młodych, niewinnych ludzi, takie jak samobójstwo nastolatki czy śmiertelny wypadek samochodowy młodej dziewczyny. Led Zeppelin – „In My Time Of Dying”Zeppelini wzięli na warsztat stary utwór gospel. Nie dziwi więc, że pełen jest religijnych odniesień – jest błaganiem o lekką śmierć i wpuszczenie do bram nieba. Iron Maiden – „Hallowed Be Thy Name”W innym utworze, Zeppelinów, „Gallows Pole” słyszymy o ostatnich chwilach skazańca, czekającego na powieszenie. Podobną sytuację opisuje ten utwór Iron Maiden. Przestępca jednak idzie na szubienicę ze stoickim spokojem – wydaje mu się bowiem, że życie było tylko snem. Queen – „Bohemian Rhapsody”Naprawdę źli ludzie mają wszelkie prawo obawiać się tego, co ich może czekać po śmierci. W kultowej „Rapsodii” Freddie Mercury opisał ostatnie chwile umierającego mordercy, którego już za chwilę dopadną demony, by go ukarać. Metallica – „Fade To Black”W tym utworze James Hetfield wciela się w osobę, która ma tak dość życia, że śmierć jawi jej się wybawieniem: „Śmierć wita mnie czule, a ja po prostu się pożegnam”. Judas Priest – „Beyond the Realms of DeathJeden z najsłynniejszych metalowych utworów o samobójstwie. Tekst Roba Halforda zwraca uwagę na cierpienie, które niektórych doprowadza do skrajnej rozpaczy, a wreszcie do odebrania sobie życia. Niestety, padające w refrenie słowa „To moje życie, ja decyduję, nie ty” bywały odbierane jako zachęta do samobójstwa. Bob Dylan – „Knockin’ On Heaven’s Door”Nie było łatwo przeżyć na Dzikim Zachodzie. Rewolwerowiec każdego dnia obcował ze śmiercią – zwykle to on posyłał komuś kulkę, ale żył w ciągłej świadomości, że któregoś dnia padnie na niego. Piosenka Boba Dylana to opis ostatnich chwil szeryfa, który przegrał rewolwerowy pojedynek. Pink Floyd – „The Great Gig In The Sky”Jeden z najbardziej niezwykłych utworów o śmierci w historii rocka. Na początku słyszymy sampel z wypowiedzią pisarza Malcolma Muggeridge, który retorycznie pyta: „Dlaczego powinienem bać się śmierci? Nie ma powodu. Każdy musi kiedyś odejść”. Ekstatyczna partia wokalna Clare Torry oddaje moment przejścia z życia do śmierci, tego „ostatniego koncertu”. Największe religie świata mówią o tym, że dusza musi przebyć drogę do raju sama – nie utrudniajmy jej tego… Należy pamiętać, że żałoba jest procesem, co oznacza, że musisz dać sobie czas, aby na nowo zrekonstruować swoje życie, postawić sobie nowe cele, aby dalej móc żyć, pomimo utraty bliskiej osoby. Jak Saszan poradziła sobie ze śmiercią dziadka? Wokalistka zdradziła, co pomogło jej przetrwać najgorsze chwile po stracie bliskiej osoby. Saszan pod koniec maja przekazała przykre wieści. Piosenkarka, która na scenie debiutowała jeszcze jako nastolatka, straciła dziadka. Łączyła ich bardzo silna więź, o czym ta wspomniała w pożegnalnym wpisie na Instagramie. Jej słowa wzruszyły internautów, od których dostała ogromne wsparcie. W trudnym czasie mogła liczyć na wirtualnych znajomych, którym w osobnym wpisie podziękowała za słowa Saszan przetrwała trudny czas po śmierci dziadka?Dwa miesiące po tragedii 27-latka zmierzyła się z pytaniem reporterki Jastrząb Post o to, jak udało się jej przetrwać najtrudniejszy moment po stracie bliskiej osoby. Wokalistka zdradziła, że kluczowe było dla niej otoczenie bliskich osób. Wsparcie, jakie od nich dostała, było nieocenione. Na chwilę artystka zdecydowała się również na przerwę od świata mediów:Przerwa. Przerwa od pracy, skupienie się na rodzinie, bo też bardzo ciężko to przeżyli. I najzwyczajniej w świecie przebywanie z najbliższymi – powiedziała specjalnie dla Jastrząb Saszan bliscy zawsze stanowili silną i stabilną podporę nie tylko w trudnych chwilach, ale także w radosnych momentach:To powtarzam po raz kolejny, ale to zawsze działa, to jest najlepszym resetem, czy to będą urodziny, czy jakaś przykra sytuacja, to najbliższe grono jest zawsze rozmowa jest Saszan?Saszan, a właściwie Roksana Pindor, pochodzi z Żyrardowa. Urodziła się 1 października 1994 roku. Na scenie debiutowała w 2013 roku, a swoją karierę zawdzięcza YouTube’owi, na którym zamieszczała własne wersje znanych piosenek. Jej debiutancki album RSP wydany w 2014 roku dotarł do 2. miejsca najchętniej kupowanych krążków na oficjalnej liście sprzedaży. Drugą płytę – Hologram – wydała cztery lata później. Na swoim koncie ma takie hity jak Świat jest nasz, Remedium czy Wystarczy nagrane w duecie z Michałem Szczygłem znanym z The Voice of Poland. Kilkukrotnie starała się o wyjazd na Eurowizję. W 2020 roku zakwalifikowała się do polskich preselekcji, w których zakończyła rywalizację na etapie półfinału, w którym zaśpiewała cover, co oznaczało, że nie udało się jej zaprezentować premierowego z dziadkiemSaszan - 1. urodziny agencji Ten Fajny ManagementPaulina PucułaOd zawsze zakochana w show-biznesie. Uwielbiam podglądać życie gwiazd w sieci i znajomych na Instagramie. Nie wyobrażam sobie dnia bez mocnej kawy i dużej dawki dobrych plotek. Do dzisiaj bez problemu potrafię wymienić nazwiska wszystkich par z "Tańca z gwiazdami". Jak pozbierać się po śmierci bliskiej osoby? 2012-05-31 15:14:18; Jak czuliście sie po śmierci bliskiej osoby? 2011-01-07 14:01:05; Jakbyście zareagowali na wieść o śmierci swojego najlepszego przyjaciela ? 2012-08-19 15:19:47; Opisy na gg o śmierci bliskiej osoby? 2012-02-11 20:59:27; Sen o śmierci bliskiej mi osoby. 2011-08-11 Śmierć bliskiej osoby to niewyobrażalna tragedia i ogrom bólu. Ktoś, kto tego nie doświadczył, nie do końca jest w stanie zrozumieć te emocje i znaleźć odpowiednie słowa pocieszenia po śmierci. Dlatego osoby pogrążone w żałobie sięgają po różne cytaty o stracie bliskich, które pozwalają lepiej wyrazić to, czego samodzielnie nie da się powiedzieć. Oto wyjątkowe wiersze na pocieszenie po stracie bliskiej osoby. Wiersze na pocieszenie po stracie bliskiej osoby Strata kogoś bliskiego, z którym łączyły nas nie tylko uczucia czy więzy krwi, ale także niezapomniane wspomnienia i wspólne przeżycia, wiąże się przede wszystkim z ogromnym bólem i poczuciem pustki. Prawda jest taka, że nikt ani nic nie jest w stanie zastąpić nam ukochanej osoby. Jedyne co można w tej sytuacji zrobić to dać sobie czas na łzy, na żałobę i szukać wsparcia w pozostałych bliskich. Niektórzy odnajdują pocieszenie również w pięknej poezji. Poniżej znajdziesz wiersze o odejściu bliskiej osoby, które mogą pomóc oswoić stratę i wyrazić emocje. Człowiek umiera… Znowu za szybko!Człowiek umiera… Razem z nim wszystko..Tylko wspomnienia po nim zostają,Które wciąż mgliste z czasem się stają,Których tak wiele, jednak za mało…Znowu za szybko wszystko się stało!Czasu nie było na pożegnanie…Teraz zostało tylko ten smutek w garści Cię trzyma,Trzyma za szyje, dusić zaczyna…Póki ktoś żyje, to go kochamy,Lecz to po śmierci go widzimy jaki był cenny,Wtedy ogarnia smutek brzemienny,Wtedy to rozpacz, wtedy tęsknota,Jakże naiwna życia prostota…..Wtedy wyrzuty nami władają,Wtedy uczucia hołdy składają…Wtedy za późno na przeprosiny,Jedno, co możemy – wciąż się modlimy… Chciałabym być teraz przy Tobie,by Cię przytulić, uścisnąć, pocieszyćchoć nie znam sensownych słów,które brzmią mądrze w obliczu śmierci…Wiem jednak jaki to bólgdy umiera ktoś tak ukochany,wiem, że cząstka Ciebie umiera wraz z Nim,wiem jak ta śmierć Ciebie rani…Moje słowa nieporadne, banalneniewiele zmienią gdy Ty tak cierpisz…W pamięci zachowaj sobie ten obraz:Twój ojciec pogodny i uśmiechnięty…Zachowaj w sobie piękne wspomnienia,te wspólne lata, to jak Cię kochał…Są ludzie co ojców swych nie widzieli……Ty miałeś szczęście mieć swego choć trochę…I chcę żebyś wiedział, że ja też cierpię,choć nie mam odwagi, by się odzywać..Twój ból jest ze mną, Twój smutek we mnie…… wszystko razem z Tobą przeżywam…I wiedz, że zawsze będę przy Tobie,zawsze możesz na mnie polegać,na wiele osób możesz liczyćgdy tylko zajdzie taka potrzeba !Trzymaj się….Lil Kim Lee Trzeba ich opłakaćbo trzeba nam tych łeztrzeba ich opłakaćbo tak od wieków przystałoAle tak na prawdęoni tych łez nie potrzebująPatrzą na nas z góryi mówią dobrze dobrzekiedy widząże wydobywamy z siebie naszą dzielnośćJulia Hartwig, “Gorzkie żale” Sprawdź: Cytaty dla zmarłego taty – najpiękniejsze wiersze ku pamięci taty Wiersze o śmierci bliskiej osoby – na pożegnanie Pożegnanie bliskiej osoby nie jest łatwe, a czasami niemal niewykonalne. A może wcale nie jest to konieczne? Dla części z nas jedyną formą pocieszenia w obliczu śmierci jest nadzieja na to, że jeszcze kiedyś się spotkamy i już wówczas nic nas nie rozłączy. Każdy powinien odnaleźć najlepszą dla siebie drogę na przeżywanie żałoby tak, aby w końcu odnaleźć spokój i ukojenie po stracie. Życie nie jest świecą,a raczej wspaniała pochodnią,którą pozwolono nam trzymać przez chwilę,i należy uczynić wszystko, by świeciła jak najjaśniejnim oddamy ją naszym Bernard Shaw bezpowrotnie kawał czasu zamknął zabrał nawet skrzyp że na nowo trzeba żyć,chwycić w dłonie nowe dni nie tracąc pożegnań zmienić zamki, wytrzeć prógz przydeptanych śladów gościa, z resztek łaskę może da mi Bógno i małą garstkę ciepłych, świeżych uczuć. Idzie przez moje sercestary ojciecnie oszczędzał w życiunie składałziarnka do ziarnkanie kupił sobie domkuani złotego zegarkajakoś nie zebrała się miarkaŻył jak ptakśpiewającoz dnia na dzieńalepowiedzcie czy możetak żyć niższy urzędnikprzez wiele latIdzie przez moje serceojciecw starym kapeluszupogwizdujewesołą piosenkęI wierzy święcieże pójdzie do niebaTadeusz Różewicz – Ojciec Zgasł płomyk życia,spłynęła z rozpaczy łza,smutek i ból dała losu przyjaźnią oraz sercemwędrujesz gwiezdnym kobiercemdo odległej i nieznanej krainy,gdzie będziesz zbieraćza swe życie nagrody i tu, wśród nasw kadrze pamięci zatrzymana,póki naszego życia będziesz kochanaza swoją serdeczność oraz życzliwość,za wielką dobroć i z prawdą spolegliwość. Każdemu kiedyś ktoś bliski umiera,między być albo nie byćzmuszony wybrać to nam uznać, że to fakt banalny,włączony w bieg wydarzeń,zgodny z procedurą;prędzej czy później na porządku dziennym,wieczornym, nocnym czy bladym porannym;i oczywisty jak hasło w indeksie,jak paragraf w kodeksie,jak pierwsza lepszadata w takie jest prawo i lewo na chybił trafił, jej omen i jej ewidencja i tylko czasemdrobna uprzejmość z jej strony –naszych bliskich umarłychwrzuca nam do Szymborska, “Każdemu kiedyś” Zobacz: Wiersze i cytaty o śmierci kogoś bliskiego Wiersz na pożegnanie zmarłego przyjaciela Każdy dzień to dla kogoś bolesne pożegnanie ze zmarłym bliskim. Odchodzą nie tylko krewni, ale także przyjaciele, koledzy, znajomi. Każda śmierć to czyjaś osobista tragedia. Większość z nich dotyka nas niespodziewanie, przychodzi nagle, bez ostrzeżenia – chociaż czy na to w ogóle można się przygotować? W takiej chwili często zależy nam na tym, aby odpowiednio pożegnać zmarłego, np. pięknym cytatem czy wierszem. A kiedy mnie już nie będzie,to wszystko będzie, jak dawniej,czasami smutniej i ciemniej,czasami jaśniej czasem będzie dokładnie tak, jak gdy teraz to piszę,świat będzie toczył się gwarnie,tylko go już nie usłyszę. Można odejść na zawsze,by stale być Jan Twardowski W daleką podróż zabrał Cię nadzieję Nam dając,Że kiedyś przekroczą, też Niebios próg,Ci, którzy tutaj w bólu zostali… Smutne piosenki o śmierci ? j.w ;d. To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać. 1 ocena Najlepsza odp: 100%.
Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma 1 listopada 2015 Nigdy nie ma dobrego momentu na pożegnanie bliskich, ale zawsze jest dobry czas, żeby otulić ich myślami. Przechodniu, zatrzymaj się na chwilę i wspomnij… Bliskie odejścia Na odejście bliskich nie można się przygotować. Śmierć zawsze jest nie na miejscu i zawsze nie w porę – za szybko, za rano, za nagle. Dopada po pracy, przed kąpielą, po obiedzie. Przychodzi w czwartek, a przecież mogłaby w sobotę. Nie pyta, nie uprzedza, nie dyskutuje. Przychodzi i zostawia ból. Ból, który ukoić mogą tylko wspomnienia. Ulotne chwile Spieszmy się kochać ludzi. Nie odkładajmy spotkań, bo za daleko, za późno, za często. Nie szczędźmy ciepłych słów przyjaciołom, braciom, ciociom. Nie zapominajmy mówić dziękuję, przepraszam, kocham. Nie bójmy się tulić, całować, uśmiechać. Nie kryjmy czułości, tęsknoty, troski. Nie wstydźmy się uczuć i bliskich relacji. Bądźmy dla siebie lepsi i celebrujmy wspólnie spędzane chwile. Żyjmy tak, żeby było kogo wspominać. Bo na końcu liczy się człowiek. Myśli wciąż żywe Nie chodzi o to, żeby się smucić. Wspomnienia to dar – łączą nas tu na dole z tymi tam na górze. Koją ból, przywołują uśmiech, potrafią czynić cuda. Pielęgnujmy je, przywołując w myślach bliskich naszym sercom, szczególnie w takie dni jak dziś. Tulmy mocno w myślach tych już nieobecnych – rodziców, dziadków, sąsiadów, kolegów z klasy, znajomych z widzenia. Nic tak nie skłania do refleksji jak słowa. Polecam Wam kilka wybranych cytatów o życiu, przemijaniu, śmierci i o nas. Niech wspomnienie bliskich dotyka Was nie tylko od święta. […] naj­bar­dziej kocha­my tych ludzi, te spra­wy i te rzeczy, od których bieg życia każe nam od­chodzić – nieraz na zawsze. – Marek Hłasko Najważniejsze we wspomnieniach jest to, żeby mieć się gdzie zatrzymać i tam je wspominać. – Terry Prachett Nie ból jest najgorszy w posiadaniu wspomnień, ale samotność. Wspomnieniami trzeba się dzielić. – Lois Lowry Wspomnienia ogrzewają człowieka od środka. Ale jednocześnie siekają go gwałtownie na kawałki. – Haruki Murakami Gdyby śmierci nie było nikt z nas by już nie żył. Przemijamy jak wszystko by w ten sposób przetrwać. – Jan Twardowski Czy to nie ab­surdal­ne, że wspom­nienia o dob­rych cza­sach o wiele częściej dop­ro­wadzają do łez, niż wspom­nienia o tych złych? – Walter Moers Wspomnienie jest formą spotkania. – Khalil Gibran A może jes­teśmy je­dynie czyimś wspomnieniem? – Stanisław Jerzy Lec Można oczy zam­knąć na rzeczy­wis­tość, ale nie na wspomnienia. – Stanisław Jerzy Lec Cza­sami wspom­nienie śmier­ci trwa znacznie dłużej niż wspom­nienie życia, które śmierć zabrała. – Arundhati Roy Świat cały nie zdoła nas po­konać, gu­bimy się jed­nak sa­mi przez zbyt moc­ne prag­nienie rzeczy, których nie po­siada­my – i przez zbyt upor­czy­we życie wspomnieniami! – Edward Stachura Przechowujemy stare czasy. Przechowujemy stare wydania osób, które nas opuściły. My sami jesteśmy takim starym wydaniem, pod skórą, pod warstwą zmarszczek, doświadczenia, śmiechu. Tam jesteśmy jeszcze dawnymi osobami. Dawnym dzieckiem, dawną kochanką, dawną córką… – Nina George Liczy się każda chwila, którą można spędzić z bliskimi – póki jeszcze są tutaj. Za chwilę będzie za późno. Tak mało czasu zostało. Za mało, za mało czasu, żeby z każdym porozmawiać, żeby odpowiedzieć na całą tę miłość, żeby ogarnąć wszystkie te potrzeby, żeby zadbać o każdego, kto tego potrzebuje… – Małgorzata Musierowicz Pamiętaj, w naszym życiu usiłujemy robić tylko dwie rzeczy: zniweczyć upływ czasu i przywrócić zmarłych do życia. – Mark Helprin Dopiero żyć zaczniesz, gdy umrzesz kochając. – Jan Twardowski Boże, jak ja nienawidzę swojej rodziny, tych ludzi, których sobie nie wybierałam do pokochania, a i tak kocham. – Anne Enright Czasu spędzonego z tymi, których kochamy, nigdy nie jest za dużo. – Claudia Gray Trzeba to mówić bliskim i to często. Nie można nic odkładać na później. Życie potrafi nas zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie, dlatego nie warto gromadzić dobrych słów w sobie. – Monika A. Oleksa Piekło – to inni ludzie. Tak powiedział ktoś, nie pomyślawszy. Bo inni ludzie – to raj. Inni ludzie, dokładniej ci, o których chodzi, to strzała w klatce piersiowej, która otumania, ale jeśli ją wyciągniesz – umrzesz. – Taras Prochaśko Dobrze gotuj, dobrze jedz i rozmawiaj z ludźmi, którzy są w twoim życiu ważni. – Marlena de Blasi Zadziwiające jak osądzamy bliskich, nie zdając sobie sprawy z podłości naszego lekceważenia, dopóki ich nam nie zabraknie, dopóki nie zabiorą ich nam. Zabierają, bo nigdy do nas nie należeli… – Carlos Ruiz Zafon Patrzę na ludzi stojących w kolejce do kasy i zastanawiam się, czy wracają do domu, czy też wyjeżdżają od swoich bliskich. Bo nie ma innych podróży. Stajemy się dziwnymi uchodźcami, którzy uciekają od własnej krwi albo ku niej; pulsują w tę i z powrotem w upiornych żyłach oplatających świat motkiem krwi. – Anne Enright Przyjaciele moi i przyjaciółki! Nie odkładajcie na później ani piosenek, ani egzaminów, ani dentysty, a przede wszystkim nie odkładajcie na później miłości. Nie mówcie jej „przyjdź jutro, przyjdź pojutrze, dziś nie mam dla ciebie czasu”. Bo może się zdarzyć, że otworzysz drzwi, a tam stoi zziębnięta staruszka i mówi „Przepraszam, musiałam pomylić adres…” I pstryk, iskierka gaśnie. – Agnieszka Osiecka Czy wszys­tko po­zos­ta­nie tak sa­mo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki od­wykną od do­tyku moich rąk, czy suk­nie za­pomną o za­pachu mo­jego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dzi­wić się mo­jej śmier­ci – zapomną. Nie łudźmy się, przy­jacielu, ludzie pog­rze­bią nas w pa­mięci równie szyb­ko, jak pog­rze­bią w ziemi nasze ciała. Nasz ból, nasza miłość, wszys­tkie nasze prag­nienia odejdą ra­zem z na­mi i nie zos­ta­nie po nich na­wet pus­te miejsce. Na ziemi nie ma pus­tych miej­sc. – Halina Poświatowska Bliscy boją się być blisko, żeby nie być dalej. – Jan Twardowski Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma. – Wisława Szymborska Jeśli nie radzisz sobie ze stratą bliskiej osoby i potrzebujesz wsparcia, nie wahaj się poprosić o pomoc. 800 108 108 – bezpłatna linia wsparcia dla osób po stracie bliskich 800 111 123 – pomoc telefoniczna dla dzieci i nastolatków przeżywających śmierć kogoś bliskiego 800 70 22 22 – całodobowa i bezpłatna linia wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego (przez telefon, email i czat) 116 123 – Telefon Zaufania dla Osób Dorosłych w Kryzysie Emocjonalnym 116 111 – Telefon Zaufania Dla Dzieci i Młodzieży About Latest Posts Ambasadorka teatru z zamiłowania, pedagog z wykształcenia, marketerka z zawodu, amatorka fotografii z doskoku. Zawsze blisko ludzi, ich potrzeb i emocji. Angażuje się we wszystko, co czuje, że warto robić.
Witam Obecność w naszym życiu bliskich osób z rodziny daje nam poczucie bezpieczeństwa. Takie wyobrażenia o których Pani pisze - z jednej strony wynikają z lęku przed stratą kochanych osób i " świata", który stworzyły, a w którym mamy swoje miejsce; z drugiej strony pozwalają oswoić się ze śmiercią w ogóle, a z perspektywą śmierci bliskich osób w szczególności.
Smierć jest sytuacją po której zawsze przychodzi ból. A ból skłania do refleksji na temat życia i śmierci. Chciałabym omówić dwa utwory, których powodem napisania była strata bliskiej osoby - obydwaj autorzy wierszy stracili ukochane córki, co spowodowało u nich rozpacz i skłonność do niepokojów filozoficznych. Pierwszym z nich jest najsłynniejszy polski poeta renesansu - Jan Kochanowski. Napisał on cykl dziewiętnastu trenów, poświęconych ukochanej córce Urszulce, wbrew zasadom odrodzenia, gdyż wtedy treny można było pisać jedynie dla wybitnych władców i artykuł aby odblokować treśćSmierć jest sytuacją po której zawsze przychodzi ból. A ból skłania do refleksji na temat życia i śmierci. Chciałabym omówić dwa utwory, których powodem napisania była strata bliskiej osoby - obydwaj autorzy wierszy stracili ukochane córki, co spowodowało u nich rozpacz i skłonność do niepokojów filozoficznych. Pierwszym z nich jest najsłynniejszy polski poeta renesansu - Jan Kochanowski. Napisał on cykl dziewiętnastu trenów, poświęconych ukochanej córce Urszulce, wbrew zasadom odrodzenia, gdyż wtedy treny można było pisać jedynie dla wybitnych władców i rycerzy. “Tren X” ukazuje niepokój nieszczęśliwego ojca o to, gdzie teraz podziewa się jego córka. Zastanawia się nad tym, przywołując różne koncepcje miejsc, nawiązuje do różnych wierzeń. Kochanowski zaczyna wątpić w życie pozagrobowe. Wers “Gdzieśkolwiek jest, jeśliś jest” wskazuje na niepokój ojca. Kochanowski rozpaczliwie prosi, by jego córka dała mu jakiś znak, bez znaczenia jaki. Chciałby przestać już żyć w tej niepewności. Śmierć córki zachwiała życiowe wartości autora, gdyż wcześniej miał on jasne zasady, przyjmował stoicką postawę życia, nie przejmował się przykrościami, ponieważ wierzył, że zawsze potem nadejdą szczęśliwe dni. “Carpe diem” było jego życiową mantrą. Po śmierci córki zaczął on wątpić w swoje przekoanania, więc motyw śmierci był przyczyną niepokojów filozoficznych. Drugim wierszem jest “Anka” Władysława Broniewskiego. Podmiotem lirycznym również jest zrozpaczony ojciec, który stracił córkę. Pomimo upływu czasu, nadal brakuje mu córeczki, wciąż myśli o niej. Twierdzi, że gdy wcześniej stracił matkę oraz siostrę także cierpiał, ale wraz z upływem czasu ból minął. Podmiot liryczny uważa, że żadna filozofia nie zmieni jego sytuacji, że zawsze będzie nieszczęśliwy z powodu straty Anki. Reasumując porównam postawy obu autorów. Obydwaj wcześniej byli osobami niezbyt zamartwiającymi się problemami. Po śmierci córek obaj zaczęli zastanawiać się nad sensem życia, nad miejscem, w którym mogłyby przebywać ich córki oraz obydwóch łączy ból i rozpacz po stracie najbliższych. Czują się bezradni, nieszczęśliwi. Oba treny są niewątpliwymi dowodami na to, że śmierć potrafi ogromnie wpływać na nasze życie, może zachwiać wszystkie życiowe wartości oraz przynieść tak ogromny ból, jak żadna inna na świecie wypracowaniajak ludzie reaguja na smierc bliskiej osoby?Współcześni ludzie reagują na świat różnie. Niektórzy rozmawiają o niej i traktują ją jako chwilę, która musi kiedyś nadejść, a drudzy nie chcą o niej nawet wspominać i temat ten zawsze odkładają na bok. Myślę, że śmierći boją się ludzie młodzi, dlatego bo nie wiedzą, czy nadejdzie jutro, czy za 60,70 lat. Śmierci boją się również ludzie w średnim wieku, którzy mają rodzinę, pracę, dom i świadomość, że wystarczy kilka sekund, aby to wszystko stracić. .
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/116
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/244
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/963
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/159
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/149
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/564
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/288
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/210
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/514
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/663
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/720
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/349
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/278
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/459
  • 6vuoktxu4d.pages.dev/800
  • piosenka o śmierci bliskiej osoby